Środa
28.03.2007
nr 087 (0605 )
ISSN 1734-6827
Komentarze czytelników

... do felietonów
22:16 KulwapUprzejmie informuję, że mimo natrętnych propozycji składanych poniżej członkiem "Dzika" nie zamierzam być! Jednym z licznych powodów jest min. fakt, że w grupie organizatorów i przyszłych członków nie ma Bogdana K. sekretarza ORŁ ani Bogdana N. komendanta posterunku PSŁ w Lublinie ani starosty czy wójta. Zapewne ich obecność w nowym kole i moja do niego przynależność dałaby okazję do częstszych polemik choćby na temat "Łowca Lubelskiego" albo działalności PSŁ w Lublinie ale niestety nie jest to możliwe. Tak więc zarówno ich jak i moje członkostwo w nowym kole pozostaje jedynie w kłamstwach licznie tu podawanych przez -jak im się wydaje- anonimowych informatorów.Tytuł:
Sprawa jednego łosia?
21:10 adler.newPanie redaktorze ; Czytając pańskie reportaże można dojść do wniosku , że wokół jest tyle zła , złych ludzi ale tylko pan jako jedyny sprawiedliwy na tym świecie to zło zwalcza. Według mojej oceny ten materiał nie posiada żadnych wartości literackich czy też dowodowych jest dalszym ciągiem pomówień, intryg i oskarżeń. Jak by mało tego było , pan pozwala sobie na zamieszczenie nazwisk osób i imion bohaterów reportażu – przecież to jest przestępstwo. Będę zobowiązany osobom poszkodowanym w publikacji tych materiałów jak trafi do sądu kilka pozwów za naruszenie ich dóbr osobistych. Przede wszystkim stwierdzam , że to pan nasadził kwiatków w ZO PZŁ Lublin a teraz swój talent należałoby rozwijać dalej i trafiło w wyniku losowania na nasz Bialskopodlaski – tylko , że u nas w chwili obecnej nie ma obwodu do odebrania. Tytuł:
KONIEC SEZONU a’la „Dąbrowa”
20:33 cieniasZa bliżniaczo podobną sprawę, domaganie się wyjaśnienia, gdzie znikło 150 zł społecznych pieniędzy i wykrycie fałszowania dokumentów przez Bogusława Ż. / o zgrozo!!/ przewodniczącego KR i starszego brata "bohatera" artykułu, Tomasz Rappe został, przy ogromnym zaangażowaniu prezesa koła, wykluczony z koła. Dzisiaj otrzymałem zawiadomienie o WZ koła, z informacją o UZUPEŁNIAJĄCYCH WYBORACH DO ZARZĄDU. Nie znam sprawy, bo plotami, z zasady, się nie zajmuję, ale fakt skłusowania dzika i konkretne podejrzenia od dawna mieli łowczy i wicełowczy, wymienieni w artykule. Jeżeli odważyli się, a teraz mają ponieść konsekwencje, to jest jasne kto za tym stoi. Gdyby prezesowi przyszło do głowy powtórzyć próbę wykluczenia członków zarządu za to, że odważnie przeciwstawiają się kłusownictwu, to myślę, żę po raz drugi w tym kole sie to nie uda, ludzie sie już nie dadzą otumanić. Ja gratuluję Kolegom, nie tylko wymienionym z nazwiska w artykule, odważnej postawy, bo chyba wiedzieli, że w tym przypadku, mogą być próby "zamiatania" sprawy i konsekwencje za nieposłuszeństwo. Tytuł:
KONIEC SEZONU a’la „Dąbrowa”
18:50 SpringNie nie wiem czemu sie dziwic, w jednym z postow traktujacym o roli portalu P.Gawlicki pisal, cytuje;-------------------------------------- "Wystarczy mi, jezeli ze zbiorowej mysli uzytkowników portalu powstanie zaczyn, który spowoduje, ze PZL bedzie organizacja transpatentna, szanujaca jawnosc dzialania organów ipodmiotowosc swoich czlonków oraz dzialajaca na ich rzecz." koniec cytatu.----------------------------------------------------------------- Przedstawiane tresci artykulow Kulwapa i klimat jaki tworza, to wlasnie jest ten "ZACZYN" i obowiazujaca linia programowa portalu, ktora najlepiej oddaje powiedzenie, CZYM GORZEJ TYM LEPIEJ. Tytuł:
KONIEC SEZONU a’la „Dąbrowa”
18:19 Kazimierz SzumskiŁeee tam Antek jakby chciał to by złapał kłusownika w try miga. U Stacha znalazł w stodole siatkę to stał przy niej aż przyjechała policja – na cudzej posesji w cudzej stodole z komórą przy uchu. Stacho dostał dwa wyroki do odsiadki za kłusowanie ryb u Sacharuka – dowody - „że aparaturę miał”. Potem jak Antek na piśmie oświadczył, że żadnych stawów nie ma i Stacho od wyroków się odwołał do Lublina, sąd wyznaczył Stachowi obrońcę z urzędu ale w lubelskiem nikt nie wystąpi przeciwko Antkowi to obrońca odmówił i sąd sprawę umorzył a wyroki zostały. Stacha wcale nie bronię bo wart Pac Pałaca, no ale jak się chlało razem w sadku wiśniowym potem kobyła i córka Franka śruciny zaliczyły to solidarność jakaś powinna być a nie jeden drugiego do kryminału zamyka nie? Bardzo proszę nie wymagać ode mnie dokumentów bo mogę ich wkleić tyle, że serwer Łowieckiego pęknie. Wniosek jest taki, że coś dzięki Łowieckiemu drgnęło i to była ostatnia nadzieja a teraz Antoś znowu okrzepł i nie ma żadnego znaczenia czy ten artykuł będzie usunięty czy nie – karawana w Mokranach Starych i w promieniu 250 km. od nich jedzie dalej. Nie uwierzę też za chińskiego boga, że sekretarz KŁ – wysoki rangą na tamtym terenie policjant nie poradziłby sobie ze zwykłym kłusolem. Pozdr. Tytuł:
KONIEC SEZONU a’la „Dąbrowa”
14:36 ajwaRedakcja dziennika znów zamieściła następny paszkwil Kulwapa wymierzony tym razem w Adama Ż.Kulwap nie podał nazwiska ale gekon zauważył że to brat Bogdana Żądło.Adam Ż jest pomawiany o skłusowanie dzika dlatego że jest uznawany za stronnika Prezesa Sacharuka i dodatkowo polował w dniu w którym skłusowano dzika.Podobno też zostal złapany za kradzież prądu a jego brat miał wyrok za przywłaszczenie 150 zł polskich. Okolicznością obciążającą jest to że Sacharuk rozmawiał ze Szpilerem i sprawie ukręcono łeb. To już paranoja.Przypominam redakcji że tym "sprawozdaniem" naruszono ustawę o ochronie danych osobowych i pomówiono myśliwego o skłusowanie dzika oraz kradzież prądu. Proponuję Redakcji zapoznanie się z Zasadami forum które to Redakcja sama ustaliła.W tym sprawozdaniu jest wystarczająca ilość materiału do wytoczenia Redakcji i Pawlukowi sprawy sadowej. Sam dziennik za sprawą Pawluka jest juz tylko brukowcem. Żądam usunięcia tego paszkwila.Tytuł:
KONIEC SEZONU a’la „Dąbrowa”
14:02 jurek123Kol Stanisławie .Kłusownik strzelił najprawdopodobniej dzika na co wskazywały ślady. Powiadomiono straż łowiecką .ta nie dopełniła swoich obowiązków. Po kiego diabła więc starym zwyczajem wplatasz w całe opowiadanie nazwiska członków koła i kto jest czyim przydupasem. To nie jest żadna uczciwa relacja redaktorska a jedynie dalsze sianie zamętu i podawanie swoich ocen. Czy ty kolego nigdy już nie nauczysz opisywać zdarzeń nie podsuwając do tego swojego złośliwego komentarza. Pozdrawiam.Tytuł:
KONIEC SEZONU a’la „Dąbrowa”
13:38 gekon Adam Ż. podobno został też złapany przez LUBZEL na kradzieży prądu, a jest przecież bratem Bogdana Żądło czyli przewodniczącego KR w " Dąbrowie" i byłego starosty bialskiego skazanego przez Sąd za przywłaszczenie 150 zł. zebranych od członków koła. Ciekawe co na to wydaiał pozwoleń na broń KWP w Lublinie. Nawiasem mówiąc wygląda to na skłonności rodzinne. Nie dziwi zatem fakt, że sprawie ukręcono "łeb" skoro Sacharuk rozmawiał ze Szpilerem..?? Nadmienię tylko, że Antoni Sacharuk jest radnym i przewodniczącym Komisji ds. bezpieczenstwa i porządku publicznego w Starostwie powiatowym i kontakty z organami ścigania należą do jego obowiązków - DARZ BÓRTytuł:
KONIEC SEZONU a’la „Dąbrowa”
08:08 medea111Ad.Kulwap. Wypatrujecie cudzego pod lasem a nie widzicie swojego pod nosem. Może waćpan pochwali się jaką to moralną legitymację do podbierania obwodów posiada zarząd tworzonego łęczyńskiego koła łowieckiego "Dzik", w którym to dzierżysz Kulwapie władzę wspólnie z Bodganem K.Bogdanem N. Zbigniewem A. i Jackiem Ś. Na początek proponuję zająć się Bogdanem K. i spowodowanym przez niego wypadkiem drogowym po pijaku w wyniku czego rozległych obrażeń ciała /o krzywdach moralnych nie wspomnę/doznał jadący z nim inny myśliwy. Ten człowiek do dziś chodzi z trudem o kulach, każdu ruch jego ciała wywołuje nie do opisania ból.Może zapytasz Bogdana K. czy chociaż raz odwiedził Kolegę po strzelbie w czasie jego długiego pobytu w szpitalu i po nim.Otóż nie. Tego kawalera Medalu Św.Huberta nie było stać na taki gest. Ta jedenastoosobowa awangarda "Dzika" jest bardzo pewna,że przynajmniej jeden obwód tj. 142 od starosty w prezencie dostanie. Opieram moje stwierdzenie na opinii środowiska łęczyńskiego, które mówi że Jacek Ś. jest w bardzo dobrej komitywie z burmistrzem Łęcznej i ze starostą łęczyńskim. Ta zażyłość jest mocno ukorzeniona poprzez imprezki na łonie natury przy pieczonych prosiakach itp.Że tak jest, nie stanowi to dla nikogo żadnej tajemnicy i ja tu Ameryki nie odkrywam. Ponadto siostra Zbigniewa A. zatrudniona jest w Starostwie Powiatowym w Łęcznej. Jaką decyzję podejmie starosta, tego nie wiem. Sądzę że jest na tyle mądrym i rozsądnym człowiekiem, że nie da sobą manipulować. Tytuł:
Sprawa jednego łosia?

... do zdjęć
23:30 Odyniaszek Piękna fotka... Gratulacje Zdradzisz z jakiej odległości go fotografowałeś i jaki masz zoom ? Darz Bór
23:23 Karol Po mojemu to sobie myśli tak - "Co ja zrobiłem na tym zającu ?" ;-)
23:13 błażej
22:42 Bukiet Jakie to zaskoczenie ,kiedy ślepiasz się prosto w obiektyw.
22:39 Bukiet Pomogła tyle,co umarłemu kadzidło.
22:34 Bukiet Kasiu,akurat zaduma ta ,pozwoliła wyczyścić skeeta.
22:10 Driada Chwila zadumy... :P
21:59 Leśnik_90 Dla mnie zdjęcie miesiąca!!!
21:30 łowca85 przyszły myśliwy:)
21:30 łowca85 przyszły myśliwy:)
21:14 telpus PIĘKNY!!! DB
21:09 młody łowca
21:06 młody łowca Telpus, Byłem tam i bywam co roku. Wszystkie górki w koło zdeptałem wiele razy. Jak przyjadę to dam znać, może się spotkamy i pójdziemy razem w knieję ?:) Z chęcią pogadałbym o łowiectwie w tamtych rejonach. Uwielbiam tam przebywać...
20:59 telpus GRATULUJE FOTKI I ODWAGI!!!!!!!!!! POZDRAWIAM DB
20:39 telpus Większość fotek jest z obwodu w Beskidzie Żywieckim w Rycerce Górnej i Soli :) Pozdrawiam DB
20:16 Piegus Rysioh a coż mamy krytykować?
19:41 Terra
19:01 fotolas Świetne!!
18:37 Karol Darku to proste... aby być bliżej celu... :-)
18:37 KubaG bdb.
18:17 ketiw11
16:55 lesmar zazdroszcze ci tych fotek ,a tym bardziej sprzętu którym je pstrykasz.Bo sytuacje zawsze sie zdarzają,ale przynajmniej gdyby zoom optyczny był większy.Przynajmniej w moim przypadku tak jest.Gratuluje DB
16:15 Darek T Niech mi ktoś wyjaśni, po co jest ta gasrurka na lufie. Proszę.
15:59 lesmar dobrre stary
15:51 lesmar a tak pozatym wielu ludzi widziało i tak nie zrozumiało
15:49 lesmar widze deer hunter ze mało masz pojęcia na te tematy.Po pierwsze lasy skandynawskie są bardziej dziewicze od naszych.A o zurbanizowaniu to się nie wypowiadaj,zliczyc ludność norwegi.szwecji i finlandi,nie nazbierwłbym nawet tyle co w polsce.A biega ich tam tak mało gdyż duży był nacisk ze strony hodowców reniferów co o mało nie spowodowało wyniszczenie wilka.A tobie fotogamrat dzięki za poparcie
14:40 deer.hunter Na czym polega to "zajmowanie się wilkami"? Bo ja się nimi nie zajmuje tylko je dosyć często widzę. Wiem, że jeleń to durne bydlę ale gdybym był na jego miescu wolałbym paść od kuli. Tysiąc w Polsce - hymm... drobiazg. Myślałem, że mniej. Za to w silnie zaludnionej i zurbanizowanej Skandynawii coś koło setki biega po lesie. Zresztą jakie oni tam lasy mają? My to mamy puszcze i bory nieprzebyte - dlatego stać nas hodowlę wilka. Nawet w krzakach.
14:34 Kapsel I tak być powinno, niech teraz zające dają w kość lisom:) Oczywiście z całym szacunkiem dla kol. Zająca
14:07 Rubin tylko nie Borynów ! ja nietamtejszy . . . :)
13:40 fotogamrat lesmar, nie ma sie co tak przejmować.Maja przyjśc to przyjdą, a tak prowokujesz tylko tych , ktorzy pisali na podaniu do PZŁ dla zasady, ze leży im na sercu dobro naszej przyrody
13:21 fotogamrat BARDZO ŁADNE
13:13 el Gwiazdor na bank
11:52 lesmar bati jak dojdą pod szczecin a już prawie tam są(mieszkowickie lasy) to przy zdrowej gospodarce i ochroniarzy, i myśliwych , i leśników ekosystemy na płn.Polski tylko na tym zyskają.
11:48 lesmar nie ma ich nawet tysiąca a szum wielki
11:48 lesmar wilkami zajmuje się od paru ładnych lat, a myśliwym chłopie zostałem z przekonania.dlatego co nieco wiem na ten temat.A dla jeleni czy saren nie ma różnicy kto na nie poluje.Poza tym ich spotkanie z wilkiem częsciej sie konczy przeżyciem niz śmiercią.W spotkaniu z myśliwy tej szansy nie ma.Każdy gatunek ma swoje miejsce w ekosystemie, a wilk w naszych lasach jest wręcz niezbędny.Tam gdzie wilk to populacje roślinożerców zdrowsze,wałesających psów i jenotów mniej.
09:23 Jenot Jozefie to byl oczywiscie zart.Wiem ze mysliwi kanadyjscy wiedza co robia budujac taka a nie inna zwyzke. Nie poluje z pewnoscia, z lukiem na niedzwiedzie, czlowiek strachliwy, ktory na widok tego zwierza dostaje zawrotow glowy. Pozdrawiam
09:11 bartekd czyżby manowo?
07:47 deer.hunter Pies? To żarcik oczywiście :-)) Gratuluję fajnego zdjątka. ad lesmar i fotogamrat: nie jedynymi. Spróbujcie jednak odróżnić sympatię od "nawiedzenia" - szczególnie wtedy gdy wilka z TV tylko znacie. DB dh
07:42 seba88 To była modlitwa za wygrany mecz:]
07:39 seba88 Bardzo dziękuje za zdjęcia z zaskoczenia:) ja uprzedzałem przed zrobieniem zdjęcia:]
07:28 fotogamrat lesmar, nie jedynym...
01:14 paprot
01:12 paprot no to będziesz miał wątróbkę :-)DB
01:10 paprot ładna aura w kraju
01:10 Jozef Starski "Jenocie" - "Spring" wyjaśnił prawie wszystko. Dodam tylko, że nie wszyscy łucznicy strzelają na stojąco. Ja np., polując z kuszą (też zaliczany jestem do łuczników) strzelam przede wszystkim z pozycji siedzącej. Czasem wdrapuję się ze swoją ambonką (prezentuję ją w temacie polowanie w Quebec na czarnego niedźwiedzia) jeszcze wyżej, szczególnie późną jesienią, kiedy liście opadną z drzew.
01:09 paprot ołowica go wykończyła?
01:00 Jozef Starski Ja preferuję kbks, bo strzał nie niszczy tuszki.Polowanie z kbks-em (kal.22) jest zgodne z tut. prawem. Niektórzy poluja z broni śrutowej. Rzecz gustu...
00:32 Spring Gratuluje!