Czwartek
12.07.2012
nr 194 (2538 )
ISSN 1734-6827
Moje polowanie
Dryling autor: ANDY
Powstał w 1936 roku w pracowni Josefa Fegersa z Rheydt. Kupiłem go przypadkowo po tym jak mój wzrok zatrzymał się na stojącym w linii jednostek broni egzemplarzu. Poprosiłem o podanie. Pierwsze wrażenie – bardzo lekki (nie ma 3 kg). Standardowe Merkle DDR – które nazywałem ‘kombajnami’ – były stosunkowo ciężkie i zupełnie ich unikałem. Po pierwszym złożeniu – już wiedziałem. Musisz być mój. Magiczna moc i piękno zaklęte w metalu i drewnie mocno zniszczonym zauroczyły mnie zupełnie.

Udało mi się odbyć spotkanie z nim na strzelnicy. Miałem 6 naboi śrutowych kalibru 16 oraz paczkę amunicji kulowej 8x57IR – tego tak przeze mnie 'pogardzanego' – wehrmachtowskiego kalibru. Ustawiłem tarczę i odmierzyłem 50 kroków. Z wolnej ręki, przez otwarte puściłem pierwszą kulę. Przyjaźnie pchnął mnie w ramię choć mocno, po męsku. Piasek za tarczą wybuchł obłoczkiem. Strzeliłem jeszcze 5 razy nie sprawdzając.Wolno powędrowałem do tarczy i zdumiałem się. Wszystkie pociski mieściły się w kółku standardowej tarczy. Pogłaskałem podniszczoną kolbę broni i objąłem palcami ciepłe lufy. Powróciłem ponownie na stanowisko i z ok. 35 kroków strzeliłem śrutem nr. 2 do dużego kartonu. Jeszcze nie wiedziałem, że ma w obu lufach pełne czoki. Rzut oka na karton i widzę piękne skupienie i regularne pokrycie. Strzeliłem z drugiej lufy i znów obrazek prawie bliźniaczy. Szybko aby sprawdzić spusty strzeliłem pozostałe naboje i przytuliłem twarz do bronki. To było to. Wiele lat temu ktoś wiedzący o broni wszystko stworzył cacko. Co prawda przez te lata ktoś obchodził się z nim niezbyt pieszczotliwie. Ale nabój wchodził do wylotu samym czubkiem, gwint był ostro zarysowany a po wyczyszczeniu lufy świeciły jak lustro. Nie czekałem dłużej. Nie miałem wolnego miejsca w pozwoleniu. W komis poszedł wspaniały Weatherby i wreszcie był mój...
więcej>>
Psy myśliwskie
 Szkolenie wyżłów 2...
 zakup jagdteriera
 WNK - Letni oboz
 M/2 dla psiaków
 Duży vs mały wyż...
Przegląd artykułów z poprzedniego tygodnia01.07.2012 - 07.07.2012
Moje polowaniePiątek 06.07.2012
Trzynasty autor: ULMUS
Pełnia majowa. Długi weekend. Poniedziałek, wtorek . Liczne zasiadki na Jaworze, przeplatane wyjazdami na działkę, ogólnie rzecz biorąc były nerwowe, męczące i nie dawały łowieckiemu sercu ukojenia, potęgując jedynie żądzę i niedosyt przygód.

Środa - w firmie. Mimo nawału pracy i błyskawicznie upływającego czasu, miałem wrażenie że świat stoi w miejscu. Siedziałem jak dżin w butelce.

Następnie, w czwartek, wiosenne dopieszczanie ogrodu. Przesadzanie krzewów, odkrywanie róż, przycinanie, nawożenie, etc. Pogoda wyśmienita. Można powiedzieć pełnia lata. W dniu 03.05.2012 termometr samochodowy notuje 33°C. Upał afrykański.

więcej>>

Dziennik na gorącoWtorek 03.07.2012
Fatalny start nowego komendanta autor: Stanisław Pawluk
Nie ma szczęścia nowa Wojewoda Lubelski Jolanta Szołno-Koguc do pracowników, którzy w imieniu Wojewody sprawują nadzór nad funkcjonowaniem Państwowej Straży Łowieckiej. Po wielu skandalach, gdzie już nie dało się dalej bronić poprzedniego komendanta doszło do zwolnienia wszystkich strażników PSŁ z tym, że komendant pozostający w zażyłości z dyrektorem generalnym Henrykiem Szymczykiem pomimo sądowego uznania winy komendanta został zwolniony dopiero po kolejnej głośnej aferze z niewłaściwym prowadzeniem postępowań, ale z zachowaniem okresu wypowiedzenia, a najmniej winni wylecieli w trybie natychmiastowym. Ba! Dyrektor generalny na podstawie swego rozporządzenia wydanego na kilka miesięcy temu nakazał zwolnionym strażnikom zapłacić za mundury i oznaki jakie otrzymali zgodnie z przepisami o umundurowaniu funkcjonariuszy PSŁ. Powołany w niezbyt jasny sposób nowy komendant Bogdan Stasiuk przez osiem miesięcy zdobywał praktykę pod okiem swego poprzednika. Żadnego doświadczenia łowieckiego oraz obycia z prawem łowieckim nie posiada. Nic więc dziwnego, że startu na tym stanowisku do udanego zaliczyć nie może.
więcej>>

Ogłoszenia
RodzajDziałPrzedmiotMiejscowośćCenaZdjęcie
SprzedażBROŃDubeltowka Merkel Suhl 147E kaInowroclaw 1900
SprzedażBROŃCzoki INVECTOR + PLUS 2xSKEETLeszno 140
SprzedażBROŃsztucer cz 527 ebony editionpłock 2600
Nota redakcyjna
Autorzy wszystkich tekstów wpisywanych na strony www.lowiecki.pl i do dziennik.lowiecki.pl wyrażają przez fakt dokonania wpisu zgodę, na publikowanie tych tekstów w dzienniku Łowiecki, przy czym Redakcja zastrzega sobie prawo do skrótów i zmian w tekście. Większe zmiany w materiałach redakcyjnych, opowiadanich i dowcipach przekaże autorom do samodzielnego wykonania.

Dziennik Łowiecki można otrzymywać również w wersji drukowanej poprzez prenumeratę. Warunki prenumeraty do czasu zebrania odpowiedniej liczby prenumeratorów, żeby móc druk wykonywać w drukarni, są następujące:
  • wysyłka 5 razy w tygodniu w dni robocze - opłata 31.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka 1 raz w tygodniu w poniedziałek - opłata 23.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka co 4 tygodnie w poniedziałek - opłata 21.50 zł. tygodniowo + VAT.
    Nekrologi od osób fizycznych są bezpłatene. Nekrologi od kół łowieckich i innych osób prawnych podlegają opłacie w kwocie 98,36 zł. + VAT.
  • Prawo w pytaniach
    Pytanie:
    Jestem członkiem zarządu naszego koła, zbliża się WZ i nurtuje mnie taka sprawa. Jeden z kolegów od początku roku został na własną prośbę i za zgodą zarządu koła urlopowany na dwa lata z uwagi na stan zdrowia. Kolega czuje się na tyle dobrze, że chciałby uczestniczyć w WZ. Czy jest to możliwe? Czy mamy go wliczać np. do kworum, czy może głosować?
    Odpowiedź:
    Czy urlopowany przez ZO, czy też wewnętrznie tylko w kole uchwałą WZ lub zarządu?

    W tym pierwszym wypadku jego członkostwo w PZŁ i kole jest zawieszone, więc nie może wykonywać swoich praw jako uczestnik WZ. Nie może głosować, nie ma biernego prawa wyborczego, ale nie znaczy to, że nie może przysłuchiwać się obradom WZ.

    Jeżeli jego urlopowanie to wewnętrzna sprawa koła, bo koło zwolniło go z obowiązków, to jednak nie mogło zwolnić z praw. Może w tej sytuacji brać czynny udział w WZ.
    Dyskusje problemowe
     Jak to jest, że poprzez...
     KŁ "CYRANKA" w Lęborku
    Nowe zdjęcia w galeriach
    więcej>>
    05-05-12 13:56
    Gonzo
    12-07-12 08:04
    Piotr 30.06
    07-04-12 12:52
    Matus
    01-04-12 09:51
    Bambuk
    02-09-09 21:45
    sumada
    Komentarze czytelników
    ... do felietonów
    21:23 juazwiec97Przeczytałem uważnie oba artykuły wraz z dyskusją. Jest to temat frapujący chyba każdego myśliwego,ale niezwykle trudny.To przykre,że przez dziesięciolecia nie dopracowaliśmy się programu zasługującego na akceptację i ciągle nadal błądzimy. Winię jednakże za to nasze nadrzędne władze,które nieudolnie się do tego przez długie lata zabierały. Swoje uwagi, a chyba mam prawo się wypowiadać, pragnę ująć w paru punktach. 1. Uczono mnie, że każda cecha u obu rodziców jest w jakimś stopniu odziedziczalna, a więc także waga poroża u byków.Tą odziedziczalność u zwierząt hodowlanych-chowanych w warunkach domowych można różnymi metodami określić przy pomocy współczynnika h-kwadrat. Jeśli liczba zbliża się do 1, to dziedziczenie danej cechy jest wysokie. Przeprowadzamy selekcję byków jelenia, nie wiedząc jaka jest odziedziczalność tej cechy w przypadku poroża. Przyjmujemy,że jaki ojciec taki syn, a to wcale nie musi być prawdą. Nie było w tym kierunku żadnych badań. 2. Selekcję byków prowadzimy tylko na jedną cechę-wagę i kształt poroża. Nie bierzemy pod uwagę np. drugiej cechy-żywej wagi, która najprawdopodobniej jest skorelowana z cechą jakości poroża. Do tego potrzebna była by wiedza tysięcy selekcjonerów, którą jak myślę przynajmniej nie wszyscy posiedli na kursach selekcjonerów. W praktyce stosowana jest antyselekcja tej cechy- " ale dużego byka strzeliłem" 3. Absolutnie nie prowadzimy selekcji łań. Ten temat jest zupełnie zagubiony. Wiedza mysliwych w tym temacie jest ograniczona. Nie ocenia się przed strzałem pokroju i wagi łań. Biorąc choćby pod uwagę powiedzenie : "Jaka matka takie dziecko" powinniśmy oszczedzać licówki i wyrośnięte w dobrej kondycji pozostałe łanie i łańki, a chyba tak nie jest. Nikt nie wie z całą pewnością w jakim stopniu łania oddziałowuje na jakość poroża, a wiedząc,że zapewnia środowisko matczyne w okresie ciążowym i zaraz po tym środowisko pokarmowe-matczyne mleko, śmiem twierdzić, że bardziej oddziałowuje na poroże od ojca. Na przestrzeni ponad 30 lat moich polowań widzę szczególnie jaskrawo, jak wagowo zmniejszyły się pozyskiwane łanie. Myśliwi cieszą się gdy ich pozyskane łanie są wagowo ciężkie.Przed laty pozyskane łanie o wadze 9o kg nie były rzadkością, a obecnie sami koledzy wiedzą jak jest.U bydła domowego kiedyś dobry gospodarz do dalszego chowu nigdy nie przeznaczał pierwszego urodzonego cielaka, bo był życiowo słabszy. Dopiero brał do chowu drugiego i dalsze, bo były żywotniejsze /sprawa lepszego dokrwienia płodu już w dalszych ciążach./Pokuszę się w tym punkcie o kolejne stwierdzenie, że prowadzimy antyselekcję. 3. I chyba najważniejsze w tym wszystkim to c z ł o w i e k. C z ł o w i e k pracuje w Aministracjach Lasów Państwowych i nie pozwoli na to, aby jakieś jelenie niszczyły mu nasadzenia i robiły w lesie inne szkody. Narzuci wszelkie normy, aby miał jaknajwiększe zyski do podziału. Selekcja dla tych ludzi to jakaś utopia. Kiedyś na leśnej drodze spotkałem nadleśniczego i w rozmowie poruszyłem temat jeleni, narzekając na fakt, że ich tak bardzo ubyło. Odpowiedź była zaskakująca: "No tak, musieliśmy zredukować ilość jeleni z 2000 do 400 sztuk." Nie wiem tylko jakiego terenu to dotyczyło, ale chyba trzech nadleśnictw. Jaka selekcja może być prowadzona przy takim podejściu i to nadleśniczego i co ciekawe Przewodniczącego Komisji Hodowlanej w OZ. Ręce opadają. C z ł o w i e k bierze strzelbę i idzie na ambonę i strzela. W przeważającej większości myśliwi nie oceniają prawidłowo a chcąc za wszelką cenę pozyskać jelenie ucieka się do podkarmiania,wykorzystywania ksężycowych nocy /donoszono o zwiększonym pozyskaniu jeleni w takie dni w naszej łowieckiej literaturze/. Czy w takich warunkach można mówic o selekcji? Dlatego te dwa artykuły traktuję jako tematykę dotyczącą praw i warunków pozyskania byków, ale tych które jeszcze w lesie pozostaną. Wydaje mi się,że w tym zakresie zasady wyłożone przez Kolegę Gawlickiego są słuszne, chociaż nigdy nie zaszkodzi jeszcze ich dalsze przemyślenie i dopracowanie w szczegółach. DB Tytuł:
    W odpowiedzi Pawłowi Gduli
    więcej>>
    Przepisy kulinarne
     mięso w słoiku - py...
    Hyde Park Corner
     Wiceminister myśliwym...
     Wilki w okolicach Wło...
     Co z tym zrobić...?
     1200 zł za sadło z bo...
     VII Festiwal Kultury ...
     Pirat drogowy nie pos...
     Czy po Polskim Związk...
     PZD - utrata monopolu
     Jakie zachowania wzgl...
     Odszkodowanie za trus...
     Ruja u sarny
     Wybór koła na staż w ...
     Kolejny wypadek!!! ku...
    Wiedza i edukacja
     własna interpretacja ...
     Zmiana decyzjiw trybi...
     Koło przyjmie na staż
     Kozła w II klasie na ...
     Odszkodowanie od koła...
     Szkoda na działkach b...
    Myśliwskie akcesoria
     amunicja hornady 223
     Problem z Fujinon'em
     Express dryling
     Muszle oczne do lorne...
     VULCAN HUNTER 32, śru...
     Kahles: K 624i (6-24/...
     Luneta do dzika w prz...
     Tarcza
     Luneta do Varminta
     Jaka kula w 9.3x62 ?
     Problem z Peltor Spor...
     Konserwacja kolby w M...
     Sejf na broń długą
    Wydawca i adres redakcji:
    P&H Limited Sp. z o.o.
    ul Meissnera 1
    80-462 Gdańsk
    NIP 585-00-00-791
    Sąd Rejonowy w Gdańsku
    Wydz. XVI Gospodarczy
    KRS: 0000229167
    Kap. zakł. 51 500PLN
    tel: (058) 340-93-98
    Redaktor naczelny:
    Piotr Gawlicki
    piotr.gawlicki@lowiecki.pl
    Miejsce i data wydania:
    Gdańsk, 12.07.2012
    Numer wydania:
    194 (2538 )
    ISSN 1734-6827
    Dzisiejsze wpisy na forum
    www.lowiecki.pl
    Strzelectwo
     III PUCHAR MKS ASTR...
     Puchar Krzysztofa I...
     XI Puchar Wójta Gmi...
     Kiedy najlepiej zac...
     Gratulacje dla Graż...
     PUCHAR PREZESA COMP
     Lądek Zdrój 08.07.2...
     Zawody 07.07.2012 W...
     Łupków 08.07.2012
    ARCHIWUM
    DZIENNIK
    Redaktorzy
       Felietony
       Reportaże
       Wywiady
       Sprawozdania
    Opowiadania
       Polowania
       Opowiadania
    Otwarta trybuna
    Na gorąco
    Humor
    PORTAL
    Forum
       Problemy
       Hyde Park
       Wiedza
       Akcesoria
       Strzelectwo
       Psy
       Kuchnia
    Prawo
       Pytania
       Ustawa
       Statut
    Strzelectwo
       Prawo
       Ciekawostki
       Szkolenie
       Zarządzenia PZŁ
       Przystrzelanie
       Strzelnice
       Konkurencje
       Wawrzyny
       Liga strzelecka
       Amunicja
       Optyka
       Arch. wyników
       Terminarze
    Polowania
       Król 2011
       Król 2010
       Król 2009
       Król 2008
       Król 2007
       Król 2006
       Król 2005
       Król 2004
       Król 2003
    Imprezy
       Ośno/Słubice '10
       Osie '10
       Ośno/Słubice '09
       Ciechanowiec '08
       Mirosławice '08
       Mirosławice '07
       Nowogard '07
       Sieraków W. '06
       Mirosławice '06
       Osie '06
       Sarnowice '05
       Wojcieszyce '05
       Sobótka '04
       Glinki '04
    Tradycja
       Zwyczaje
       Sygnały
       Mundur
       Cer. sztandar.
    Ogłoszenia
       Broń
       Optyka
       Psy
    Galeria
    Pogoda
    Księżyc
    Kulinaria
    Kynologia
    Szukaj