Czwartek
30.03.2006
nr 089 (0242 )
ISSN 1734-6827
Komentarze czytelników

... do felietonów
23:48 RyszardA za co to wszystko? Za koleżeńskość rozumianą jako 'siedź cicho i rób tak "JA" sobie wyobrażam'. Niby paragraf jest, ale czego on własciwie dotyczy? słownik jęz. polskiego kolega (Wilga) rz. mos VIb, lm M. ~edzy ‘ktoś, kto wspólnie z kimś pracuje, uczy się, razem spędza czas’ słownik ortograficzny kolega (Europa) (łc. collega ‘towarzysz’) znajomy, współpracownik, towarzysz zabawy. Przekładając z polskiego na nasze - za niekoleżeńskość można uznać czyjąs postawę jeśli: - nie poluje wspólnie i to przez dłuższy czas, np jest na stanie jednego koła, ale notorycznie hasa jako gość w innym kole - nie chodzi na obowiązkowe kursy doszklajace z cżłonkami swojego koła - nie przebywa wspólnie z innymi myśliwymi na teernie swojego obowodu, poza polowaniem, lub nie uczestniczy w zbiórkach typu WZ ( nieważne jak ten czas spędza -na pyskówkach tarciach czy podkopach, ważne, żeby był, a w tym kontekście- nieważne co napisze i co kiedy powie, ważne, że nie chodzi na WZ) - na tyle chodzi samotrzeć,nawet po naszym obwodzie, że nikt nic o nim nie może nic powiedzieć, po prostu efemeryda ( tylko kto mu i za co odstrzały wydaje?).Nawet w oficjalnych 'bibkach' kołowych nie uczestniczy. Śmiem również twierdzić, że 90% spraw o tzw niekoleżeńskośc nie ma z nią nic wspólnego, to tylko parawan, na który pewnie i sądy nie zwracją uwagi. Tytuł:
Tomasza Rappe łowieckie doświadczenia
23:36 witingNie kłusujesz, nie chlasz, nie łajdaczysz się, nie pomagasz krętaczom załatwiać zagmatwanych spraw, nie liżesz d..y byle władzy, nie rzucasz na ofiarę papierowych, nie stawiasz, nie zapraszasz, nie rozdajesz upominków, nie wozisz d.. kolegom na polowania, to zastanów się kim jesteś dla większości pseudokolegów, pseudomyśliwych? Ja ci powiem kim Jesteś, Jesteś gnidą, wyrzutkiem tego wspaniałego doborowego towarzystwa, wyrzucić Cię z koła to nie jest żadna kara, taki jak Ty w ogóle nie powinien się urodzić, a jeśli się to już zdarzyło, to jak najszybciej się zastrzel, zrobisz wreszcie dobry użytek z broni. Wszystkim, którzy pasują do powyższego opisu przekazuję serdeczne pozdrowienia i darz bór, a pozostałym przypomnę tylko, że na drugą stronę pójdziecie z gołymi d...mi i z bagażem uczynków, które skompletujecie za te kilkadziesiąt lat. Ad Spring. Zastanów się wcześniej zanim coś nabazgrzesz, bo broniąc takie miernoty jak ten kombinator, żeby nie powiedzieć złodziej, to dajesz świadectwo o sobie. No i jak widzę dla Ciebie ma znaczenie ile ktoś próbuje ukraść. Może nas oświecisz i podasz kwotę, od kradzieży której możemy nazywać złodzieja złodziejem. Tytuł:
Tomasza Rappe łowieckie doświadczenia
23:25 Wiesław NitkaKoleżeństwo - W PZŁ znaczenie tego słowa często nie ustalają fakty a poprostu wiekszość i wygodna dla interesów grupy interpretacja. Sławny " bat" na niepokornych niestety utrzymany w Statucie jako ostateczny bezpiecznik pozbycia się tych, których nie można " złapać ", działających zgodnie z prawem - z tych powodów niebezpiecznych dla układów władzy i ich interesów. Jak kończy się merytoryka to zaczyna "koleżeństwo" i marchewki. Takie mamy niestety prawo i należy je zaakcteptować lub zmienić. My o tym powinniśmy decydować bo choć częto wydaje nam się że jesteśmy daleko od problemów z "niekoleżeństwem" dotknąć on może każdego z nas. Pozdrawiam DBWNTytuł:
Tomasza Rappe łowieckie doświadczenia
20:16 bfgjA o kogo chodzi? O Tomasza Rappe, czy o Jana Rappa, a może o Jana Rapa lub o Tomasza Rapa Za dużo tych różnych imion i nazwisk. Czy ktoś się pomylił?Tytuł:
Tomasza Rappe łowieckie doświadczenia
19:32 SpringDla mnie, to przyklad typowy, kiedy czlonek KL postanowi, ze bedzie sumieniem Kola,Komisja Rewizyjna, Zarzadem Kola i Walnym Zgromadzeniem rownoczesnie, zmacniajac swoja pozycje o Sady Powszechne. Bo przeciez powszechnie wiadomo, ze nie po to nalezy sie do PZL i KL by polowac, a po to by bylo sie z kim poprocesowac,mysliwi to nie Koledzy, to "powody", "pozwani" i "swiadkowie". Demokratycznie jest tylko wtedy, gdy na WZ glosuja tak jak oczekujemy w przeciwnym razie to manipulacja,"kolesiostwo" itp. i do sadu "psubratow". Autor nie podaje ilu czlonkow ma to KL, zalozmy, ze 50-ciu, 5 x 50=250zl, tego nie mogl zalatwic sam wyrzucony,ZK, czy ktokolwiek, nalezalo koniecznie wniesc sprawe do sadu, na zasadzie, teraz ja Wam pokaze.Powinien wniesc nie jedna sprawe a np. 1000, by wszyscy chetni mieli okazje sie zrealizowac. Kolezenstwa nie da sie zadekretowac czy wymusic przy pomocy wyroku sadowego i nieprawda jest, ze o wyrzuceniu decyduje jeden postepek,jest to najczesciej wieloletnie staranie, a ostatni postepek poprostu wyczerpuje cierpliwosc czlonkow KL. Uwazam, ze autor nieobiektywne pokazuje sprawe, tym bardziej, ze sam autor zapracowal w poprzednim KL, na ten sam paragraf.Tytuł:
Tomasza Rappe łowieckie doświadczenia
14:30 LufaSzanowny Panie Tomaszu i cała uczciwa Braci Łowiecka - jak długo będziecie przyglądać się takim sytuacjom z założonymi rękami i "zrzedzić że czegoś się nie da". Jak - na przykładzie mojego Koła - - Panowie w Zarzadzie Koła i Komisji Rewizyjnej (nie wszyscy - oczywiscie) zdążyli już złamać większość paragrafów obowiazującego niespełna 4 miesiące STATUTU PZŁ. To tak będzie do końca. Krajowy Zjazd Delegatów musi napisać pilnie i uchwalić na NKZD nowy Statut - bo moje "ORŁY" nie mają co łamać. Darz Bór. L U F ATytuł:
Tomasza Rappe łowieckie doświadczenia

... do opowiadań
08:17 ANDYSerdecznie dziękuję za te piękne komentarze do wszystkich moich zamieszczonych w tym dziale opowiadań . Wszystkim ,którzy zechcieli się wypowiedzieć ,dziękuję i Darz Bór .Tytuł:
Palec Hubertowy

... do zdjęć
23:16 Desperado Deer. Ten ogon. Przejrzałe kilka setek zdjęć i nie pozostaje nic jeno gratulować, bo jest czego.
23:14 Desperado Na tym forum się dowiedziałem że nie starczy uśmiercić....Trza jeszcze jelito mierzyć.
22:03 błażej Że nik nie docenia ciężkiego wkładu pracy. W koło słupów proponóję po przykręcać kawałki kątowników lub jakeś ine elementy metalowe.
20:53 Ciopek EDI trenuje przed Rykowiskiem Galicyjskim
20:52 Ciopek to dlatego ma taką powarzną mine
19:53 EDI gestykuluje jak Leszek, - Leszek B.
19:51 EDI Deer... ty zawsze gdzies te ręce zapchasz
19:50 EDI bogus tłumaczy ale czy reszta cos z tego łapie?
19:49 EDI jak by nie opuszczał kufla to mu nawet pasuje jak ....
19:48 EDI kiedys to byłem perukarzem!
19:21 rbanas1100 Mieli niezłą optykę. Body aparatu jest po tuningu, tzn. regulacji lustra, światłomierza, migawki i dodatkowym wytłumieniu lustra.
16:46 mathias Super fajowskie zdjęcia !!!
15:51 deer.hunter ad saimon Aby mieć pewność trzebaby zwierzę uśmiercić na co nie ma szans. Po konsultacjach z Kolegami, którzy ze żbikami mieli do czynienia, mogę tylko podtrzymać to co w Galerii napisałem. Dla mnie to żbik.
14:36 podmuch Piekne schabowe juz nie moge sie doczekac DB
12:04 Krzychu T Kolego Błażej, takie ambony mają wygląd, a ambona z paru desek to wygwizdówka
09:35 Maryna W oczach mają śmierć!(dzika). Nie walcz z żoną tylko daj jej na ręce jednego.
07:53 Jeger Komuś chyba chce się spać...:)
07:36 hulas Cetyfikat jako pamiątka bardzo ładny, ale ten "STARZ" to aż w oczy kłuje...
00:28 saimon mozesz juz stwierdzic (po obserwacjach)zbik ci to czy wyrosniety kocur?przepraszam za laicyzm ale zbika widzialem tylko w ZOO.D.B.
00:24 błażej Nie lubie takich ambon czuje się w nich jak w czołgu. Budka lęgowa dla żurawi?