Poniedziałek
05.03.2007
nr 064
(0582
)
ISSN 1734-6827
... do felietonów | 23:40 | cienias | Wspomniałem wcześniej o spóżnionej, z pewnością, lecz doniosłej i odważnej, z punktu widzenia realiów i niezdrowych układów personalnych w okręgu bialskim, bo poddającej w wątpliwość przywódczą rolę Sacharuka w ORŁ, co wielu obserwatorom z zewnątrz, i co gorsze, niektórym urzędnikom, sie wydawało, decyzji ZO o uchyleniu bezprawnych uchwał K.Ł. "Dąbrowa", zainicjowanych, autoryzowanych i bronionych przez prezesa S. Decyzji przywracającej nadzieję na powrót w okręgu do uczciwych metod zarządzania.
Nie sposób nie docenić wpływu na powstrzymanie zapałów prezesa w kwestii planów wyklucznia członków koła i sterowanie okręgiem z tylnego siedzenia członka /tylko/ORŁ,jakie jest udziałem dziennika "łowiecki" i przytłaczającej większości wypowiadających się jego czytelników. Kontrola ze strony mediów, przy wszystkich jej niedostatkach, to bezsprzecznie, wielkie zdobycze demokracji, które jest nie "w smak" różnej maści kombinatorom, socjotechnikom i demagogom, a także rozsmakowanych w autorytaryżmie, wielkich i takich, jak prezes, mini-przywódców zbiorowości.
Sądy powszechne, w sytuacji, zdarzającej się bezradności i koniunkturalizmu wśród różnych, zajętych głównie sobą, struktur PZŁ okazują sie też "biczem bożym" na próbujących łamać związkowe prawo i obyczaje, nielicznych, co prawda, w Związku, ale psujących go, funkcyjnych działaczy.
To wszystko działa na niekorzyśc panów S. i M., czyli działa na korzyść Związku i demokratycznych relacji wśród myśliwych.
Ale zaszło jeszcze jedno warte odnotowania wydarzenie, prorokujące dla koła "Dąbrowa" jak najlepiej. Otóż, w moim kole, podobno, na kilka dni przed ogłoszeniem wyroku w sprawie o pomawianie swoich kolegów myśliwych przez Stanisława M. miało miejsce takie oto zdarzenie; na posiedzenie zarządu koła przybył, prezes S. w towarzystwie członka KR, oskarżonego Stanisława M. i próbowali razem przeforsować uchwałę zarządu o napisaniu do sądu pisma, z którego miało wynikać, że Stanisław M. w procesie tym reprezentuje koło. Po co, myślę, że wszyscy się domyślają.
Członkowie zarządu stanowczo odmówili narażając się na gniew obu, lecz wybrali tym razem uczciwe, chociaż, kłopotliwe z towarzyskiego punktu widzenia wyjście, za co wyrażam im głębokie uznanie.
Głęboko protestuję i nie zgadzam sie z metodami, jakie prezes S. stosuje w moim kole i okręgu, lecz nie mam najmniejszego zamiaru dokładać ręki, aby pozbawiać go władzy, szanuję wybór, chociaż nie sznuję metod, jakimi sie posługiwał, aby zdobyć władzę, mam wielką nadzieję, że wystarczy tylko doprowadzić do sytuacji, że będzie musiał działać w zgodzie z prawem i nie pozostanie mu w rękach żaden atut. Przykłady na to, że proces taki trwa przedstawiłem wyżej.
Darz Bór! | Tytuł: Kompromitujemy sami siebie | 17:21 | cienias | Nie zagłębiając się w smrodliwe szczegóły, jako jeden z szykanowanych i przeznaczonych do eliminacji przez prezesa S. przy wsparciu w postaci "udawania strusia" przez wielu "kolegów" z okręgu, oświadczam, że Kulwap, inspirowany, jak sądzę, przez nie do końca znających szczegóły niszczącej działalności tegoż prezesa, opisał zdarzenia w kole w sposób o wiele łagodniejszy niz to miało miejsce.
"Chowanie głowy w piasek" przez działaczy okręgu pozwalało prezesowi na kolejne akty bezprawia, jednak mam pewność, że członkowie ZO, gdy z "łowieckiego" dowiedzieli się o słynnych uchwałach szykanujących myśliwych z koła za zeznawanie przed sądem nie po myśli prezesa, uchylając te uchwały i przywołując w ten sposób prezesa S. do porządku, powstrzymali dalszą kompromitacje koła i okręgu i ograniczyli, chociaż częściowo jego zapędy dyktatorskie.
Stanisławowi M., proponowaliśmy wielokrotnie ugodę, czyli odstąpienie od oskarżenia za przeprosiny, jednak, pewny siebie i swoich możliwości, odmawiał, odmówił, po naradzie z prezesam S., ugody w ostatnim dniu procesu, dlatego też niech prezes S., czuje się odpowiedzialny za swojego człowieka, którego zachęcał do pomawiania.
| Tytuł: Kompromitujemy sami siebie |
... do zdjęć | 23:10 | Bukiet | Zapomniał zbadać mięso przed przetworzeniem w kiełbachę i dlatego nie obawia się podjadaczy..Co by nie gadać ,wygląda przyzwoicie.Można się cholerka nabrać. |  | 23:07 | Smyczek | Zawsze chciałem zrobic takie zdjecie.. piękne! oby wiecej takich, pozdro |  | 20:58 | Karol | Ad. Włodas - Dzięki za takie cukrowanie z tym fachowcem, wiele znaczy z twoich ust. :-) Co do tematu to pomimo tego, że już jest wklepany w wordzie to go nie będe zamieszczał bo już o selekcji jest chyba dość w archiwum naklepane a i też nasze rozważania wiele pewnie nie pomogą bo jak zwykle góra decyduje...Bartek poprosił o moje zdanie więc je tu wpisałem. Na tym zakończmy. A byk fajny, ładnie by się prezentował na ścianie nad monitorem mojego komputera. :-) |  | 20:56 | Gajowy 1 | Mój Kolega mial taki dryling jeszcze kurkowy z bardzo nietypową kulą i właśnie z takim magazynkiem. Jaki on był ładny. A te kureczki jak słuchy zająca. I ten przepiękny grawerunek.Teraz takich już nie robią. Sentymentalny G1. |  | 20:52 | Tyfus | |  | 20:45 | Gajowy 1 | Ad. Włodas - Byk fajny. W większe dyskusje nie wchodź bo się za chwilę okaże, że jak odnogi nie widzialeś to widać było już za ciemno albo oglądałeś go zbyt krótko albo w jednej płaszczyźnie itd. itp.Resztę zostaw Komisji i zazdrości Kolegów.G1
|  | 20:40 | Pyza | To uściskaj Zbysia gorrąco ode mnie! Strasznie fajny facet. |  | 20:28 | Piegus | Jaki ja głupi!!!!
5km przez las mialem do Karkowa.
A ten"Odyniec" w czapce bez daszka to moj kolezka serdezczny od karabinu i szkalneczki.
Ba uczył sie troszke ode mnie bo fryc jeszcze.
Nastepną razą niezapomnę. |  | 20:21 | ketiw11 | Włodas Gratuluję ci Pięknego byka.Jest na co popatrzeć. |  | 20:04 | Włodas | Ad : Karol... jak jesteś taki fachowiec to zaryzykuj w HPC temat od siebie na temat selekcji i wydrukuj swoje opinie zapodane z teorii, której o..ho...ho do praktyki.
Zobaczysz jakiś mądry i jak Ci się po uszach dostanie. Ja się nie odezwę, bom tutaj przy niektórych kolegach "neptek" mimo 27 lat praktyki, ponad setki pozyskanych rogaczy (0 X-sów), kilkunastu jeleni byków 1-X w 1998r.), kilku danieli byków (0 X-ów) i kilkudziesięciu dzików (żadnej wpadki z lochą), o zebrze (ogier) nie wspomnę. |  | 19:51 | Włodas | Koledzy... po drugie primo, to te buźki służą do oceny scenki, a nie do wyrażania Waszych samopoczuć na odpowiedzi, czy odmienne opinie współrozmówców. Scenka OK-zielona, taka sobie-żółta, kiepska-indiańska, to tak k-woli przypomnienia. Trochę dziwnie się patrzy, że raz się podoba innym razem jest obojętna, a jeszcze innym zła, bądźmy mężczyznami...albo tak, albo siak.
Pozdrawiam wszystkich ! |  | 19:44 | Włodas | Koledzy po pierwsze primo, to ten byk w tuszy był dość spory (29 wrzesień "kraśny" około 200 kg) więc wieniec przy tej masie w mgiełce zachodzącego słońca był na tzw "oko" około 4-5 kg i tu niema mocnych, a odnoga przy tej prawej widlicy niecałe 3,5 cm była niewidoczna. |  | 19:42 | Krzychu22 | Drodzy koledzy takie znalezisko to prawie jak strzal w totka! Ja wam powiem jedno od 12 lat chodze po lesie widziałem już naprawde wiele ale znalezienie zrzutów od jelenia to nie taka prosta sprawa. Sam znalazlem zaledwie 4 z 19 które posiadam :-/ Oczxywiście gratki dla znalazcy! DB. |  | 18:59 | Gajowy 1 | Jedno głupie zdjęcie i od razu komentarze.Myśleć , myśleć.G1 |  | 18:56 | szlag | zeby nie bylo nieporozumien nie mowie tego zlosliwie.Pozdrawiam.DB.SZLAG |  | 18:48 | Batrek | Ten Pan z prawej to szanowny Tata Rafała |  | 18:23 | Kamil90 | Gratuluję dzika:D:D!!! |  | 18:10 | Karol | Ad. Dawid - Gdyby tak 4,5-5,5 X i powyżej 5,5 XX chociaż za te jednostronnie koronne to chyba nie byłoby tak źle i aż tak bardzo trudno... Jak uważasz ? |  | 17:34 | Dawid | z tego co wiem ważą one ponad 5 kg |  | 17:14 | Dawid | cd. w wieku 8-9 lat o masie wieńca 8,5 kg - 202,40 pkt6 CIC. Był nim, dwunastak nieregularny. Prawdopodobnie gdzyby pożył jeszcze 3 lata miałby złotomedalowe poroże. Szkoda, no ale prawo na to pozwala a sztucery kolegów nie |  | 17:12 | Dawid | cd. o duyużych selekcyjnych wieńcach w ogóle. Powrzechnie wiadomo że u byków największy wzrost mas poroża następuje w wieku 7-10 lat. W tym też wieku biora byki najaktywniejszy udział w rykowisku. Grzechem jest więc usuwanie z łowiska byka w wieku np. 8 lat o masie wieńca 7 kg, który gdyby przezył za 4 lata nałożyłby duuuużo cięższe poroże, a więc bardziej cenne, i do tego przez te 4 lata byłby znakomitym reproduktorem. Nadmienie że w moim kole strzelono w ubiegłym sezonie byka w wieku cdn. |  | 17:08 | Dawid | karol popieram twoje wywody na temat tzw. medalowych selektów. Jestem zdecydowanie za określaniem selekcyjności na podstawie masy, ale jestem świadom, że jest to bardzo ciężko wykonalne. Nie można precyzyjbnie okreslić masy wieńca przed strzałem. Nie mniej jednak, pomimo tego że znam wielu mysliwych z medalowymi selektami, nawet własnego tatę, a mój brat ma kilka selekcyjnych byków w wieku 7-8 lat i około 5 kg wieniec, to jestem przeciwko odstrzałowi byków w drugiej klasie a o dużych, cdn. |  | 16:36 | Karol | Ad. Batrek - zdanie mam takie, że jeśli chodzi o byki jednostronnie koronne i nie koronne w II kl wieku oraz rogacze widłaki i szóstaki nieregularne w I kl wieku powinna być ustalona jakaś waga graniczna poroża od której byłyby przyznawane punkty czerwone... Śmieszne jest wg. mnie to, że za strzelenie słabego cienkiego 12staczka obustronnie kor. 7-letniego o wadze 3,8 kg dostaje sie już jeden X a za 12staka jednostronnie koronnego w tym samym wieku o 2x większej masie wieńca O :-) Db ! |  | 16:16 | Batrek | Karol, a jakie jest Twoje zdanie? |  | 14:20 | Karol | Ad. Włodas - Wg. zasad selekcji za odnoge w II klasie wieku uznaje się odrostek o dł. 5 cm a wg. wyceny medalowej 2 cm... Ale zdania na temat medalowych selektów jeśli chodzi o byki w II klasie i rogacze w I i tak nie zmienię... Darzbór !! |  | 13:56 | błażej | Pozdrawiam Sąsiada ;p |  | 13:38 | Pyza | Oczywiście, że jest! Polskie dróżki są dłuugie i kręte i wszystkie prowadzą z/do W-wy ;-)
Mnie zaniosło tam w listopadzie. A Ty nie przyjąłeś wtedy mojego zaproszenia. Tylko nie mów, że nie pamiętasz. Paskud! |  | 10:54 | Włodas | Ad: Karol...otóż Kolego jak pisałem wcześniej yogiemu, jest to oficjalnie byk i taki i taki koronny. Poproszę Cię abyś napisał, jak Ty to rozumiesz, skoroś taki światły i doświadczony, bo często zabierasz głos w tego typu tematach. Zapewniam, że niema w moich słowach kszty złośliwości. |  | 10:49 | Włodas | yogi... ja się nie denerwuję, to Karol znakiem zapytania miał wątpliwości, że selekcyjny może być medalowy (??)Tak zrozumiałem, jak błędnie to sorry !! A byczek jest i jednostronnie i obustronnie koronny, w zależności w jakich kryteriach na niego patrzymy. |  | 10:26 | mariandzik | Wielkie gratulacje. Piękne zrzuty. Ja jeszcze nie znalazłem nigdy w życiu, choć parę razy szukałem. |  | 10:22 | MichałZ | "Dobrze czasami usiąść przy dziku":) |  | 10:19 | MichałZ | Gratulacje znalezienia zrzutu. ale masz oko! |  | 10:14 | MichałZ | ładny strzał.łopatki całe:) |  | 10:11 | MichałZ | jakiś ten pasiak zagubiony:) |  | 10:09 | MichałZ | Michaś budowniczy:)
pozdro |  | 10:03 | Darek T | ...ale pingle fajne są |  | 09:46 | mariandzik | Brakowało takich widoków w tym roku. |  | 09:24 | mariandzik | Brakowało takich w tym roku. |  | 09:19 | mariandzik | Skąd ja to znam... :-) |  | 09:18 | mariandzik | |  | 09:15 | mariandzik | Ładne zdjęcie. Ciekawy kontrast. |  | 09:14 | mariandzik | Super zdjęcie. Lubie takie tereny. |  | 08:43 | mariandzik | Gratulacje! Ja mam jeszcze 1,5 roku do selekcjonera, a ciśnienie wzrasta mi z każdym dniem. Pozdrawiam. |  | 08:41 | mariandzik | Piękne miejsce. Uwielbiam takie. |  | 08:27 | ketiw11 | Oj ale wyposażony sklep |  | 07:31 | deer.hunter | |  | 07:30 | Karol | "Poczytaj o odnogach , tj ile do selekta, a ile do medalu i dopiero zabieraj głos." - co to ma do mojego komentarza, że to medalowy selekt ? Wg. kryteriów selekt bo jednostronnie koronny, wg wyceny medalowej z tego co piszesz medalowy... Jakby kolega mógł to proszę o wyjaśnienie... Darzbór !! |  | 01:51 | Piegus | Pyza czy nie jest to KŁ z Maszewa obwód koło Karkowa? |  | 00:59 | pios (BT) | impresska trwa :-) |  | 00:58 | pios (BT) | jacuś - zepsółeś się?? A greg kręci z tymi czokami... nic mu to nie dało :-) |  | 00:55 | pios (BT) | odpowiednia flinta w jego rękach :-) |  | 00:51 | pios (BT) | widać potencjał... Greg się już boi że będzie lepsza od niego... Gabi - dawaj na wawrzynowe zawody od razu :-) |  | 00:49 | pios (BT) | i znowu przez Grega zrobiła się kolejka... |  | 00:48 | pios (BT) | już nie... |  | 00:46 | pios (BT) | mrówa wyobrażał sobie biegnącą gęś... u nich zajęcy nie ma... :-) |  | 00:44 | pios (BT) | tutaj się zaczęła klęska GREGa. Wkręć se czoki !! :-) |  | 00:42 | pios (BT) | ooo - BOTANG szedł na wynik. już na zebraniu ćwiczył postawę strzelecką... Tylko nie znam tego pana w białym z tyłu :-) |  | 00:40 | pios (BT) | doładowaliśmy baterie dzień wcześniej... :-) - nie widać ?? |  | 00:29 | lukmar | dziki chyba maja tam raj! |  | 00:23 | lukmar | szkoda,ze nie repetier :/ |  | 00:22 | lukmar | tylko piwka brakuje! sadysci |  | 00:20 | lukmar | nie matura lecz chec szczera zrobi z Ciebie oficera!!! :) |  | 00:20 | Spring | Gratuluje! |  | 00:18 | yogy | oj ładne!! a ja nie mam kiedy jechac:( zakichana matura;/ |  | 00:16 | yogy | tutaj widać tylko jedną koronę, więc dziwie się czemu Kolega Włodas się denerwuje...jednostronnie koronny w II klasie jest selekcyjny... |  |
|