Poniedziałek
02.07.2007
nr 183 (0701 )
ISSN 1734-6827
Komentarze czytelników

... do felietonów
23:00 selekcjonerXXLTych myśliwych sąd skazał na surowe kary za zabicie lochy w okresie ochronnym, domyślam się, że za strzał do nierozpoznanego celu /jednego/ i współudział /drugiego/. Fenek sugeruje, że rozmaiar kary jest odwrotnie proporcjonalny do szerokości "pleców", inaczej stopnia udziału w śmierdzącym układzie towarzyskim okręgu bialskiego. Dodam, że wobec strategii strusia prezentowanej przez prezesa ORŁ, za tzw. "pysk" wystraszoną resztę próbuje trzymac, bo innej metody na zdobycie autorytetu nie zna, słynny już S. z trzema innymi członkami ORŁ, których wspomaga lojalny tylko wobec specgrupy łowczy okręgowy i jeden zarozumiały członek ZO, który mówi o sobie, że może wszystko. /do czasu towarzyszu/. Cuda dzieją się wokól sprawy o skłusowanie!! i kradzież, a nie pomyłkę, jak tu, dzika w kole 63 "Dąbrowa". Po stronie oskarżonego stoi jak opoka prezes S. i wielki brat, przewodniczący KR. Zrobia chyba wszystko, aby sprawę zagmatwać i uratować swego człowieka, wbrew myśliwym z koła,którzy go przyłapali i którzy doskonale znają braci Ż. Już udało się sprawę odroczyć. Mam nadzieję, że kolejne rozprawy będą "monitorowane" przez łowiecki. Bo o naciskach na sędziów już w okręgu wszyscy wiedzą, bo sami sędziowie o tym mówią. Więcej w o tym wie jeden bardziej znany forumowicz, lecz mówi, że ma to wszystko w d... To co się tutaj ostatnio dzieje, w tym okręgu przypomina coraz bardziej cuchnące bajoro. Niestety. DB Tytuł:
HISTORIA PEWNEGO POLOWANIA
14:51 fenekW tym kole w ubiegłyum roku duża grupa myśliwych i strażników leśnych, w czasie rutynowego przeszukiwania obwodu pod kątem kłusownictwa natrafiła na śniegu na ślady skłusowania jelenia. Po śladach dotarli do położonej na skraju lasu willi jednego z prominentnych członków koła, przewodniczącego komisji rewizyjnej koła. Tam po zawiadomieniu dodatkowo prezesa koła dokonano oględzin podzielonej już tuszy byka ukrytej w garażu. Sam prominent, lokalny działacz partyjny przyznał się w obecności prezesa do czynu i zaproponował podobno ustąpienie z funkcji w kole. Świadkowie, myśliwi w okręgu i sam prezes mówili głośno o kłusownictwie, złodziejstwie, wstydzie i pewnym wykluczeniu z PZŁ. Do czasu. Niedługo potem sprawa przestała być taka oczywista, jeleń robił się coraz mniej ważny, a strzelec przeciwnie. W końcu prominent przestał być przewodniczącym, a sprawa zawędrowała pod dywan. Morał? Jest morał dla ukaranych. Trzeba się było wcześniej zapisać do partii lub wcześniej zbierać haki na prezesa. Poważnie jednak pisząc nie ma mowy o sprawiedliwości, kiedy czyny ocenia się wybiórczo, w zależności od szerokości "pleców". DB Tytuł:
HISTORIA PEWNEGO POLOWANIA
14:39 Deer35To co się dzieje w naszym związku to już przechodzi w horror.Na temat działalności sądów i rzeczników dyscyplinarnych powiedziano już wiele co daje efekt walenia głową o mur. Nic nie dociera do decydentów tak jakby byli przykuci do foteli a w zimie do kaloryferów.Do czego to doprowadzi nie trudno zgadnąć. Skarga na RD przez myśliwego do prezesa sądu skutkuje tym, że myśliwy nie jest stroną w zgłoszonym wcześniej przez tego myśliwego przestępstwie łowieckim.Łamanie prawa łowieckiego a zgłoszone do RD jest gładko pomijane i cedowane na ZK bo to on powinien takie sprawy rozpatrywać.Opisane zdarzenie jasno wskazuje, że i tutaj mamy daleko posunięte kolesiostwo i prywatę.Juz za samą próbę szantażu przez członków zarządu powinni odpowiadać przed organami do tego powołanymi. No bo jak to inaczej nazwać,,że jak napiszą podanie o zwolnienie z koła to sprawy nie ma” To już zaczyna być straszne. Tytuł:
HISTORIA PEWNEGO POLOWANIA
13:23 niedzwiedz30Jeżeli przyjąć taką wersję wydarzeń jaka została przedstawiona w artykule to pozostaje mi tylko stwierdzić że kumoterstwo i układziki nadal istnieją. PozdrawiamTytuł:
HISTORIA PEWNEGO POLOWANIA

... do listów do redakcji
23:57 cieniasA, propos ostatniego zdania autora: "Pisać każdy może", ja pozbawiony talentów literackich pod wpływem specyficznego "klimatu" po przeczytaniu utworu o dzikim króliku, ośmielam się zaproponować w tej konwencji, efekt twórczych poszukiwań, co prawda nie własnych, lecz docenionych, bo emitowanych kiedyś w TVN, znanego polityka, w postaci, chyba, dwuwiersza, limeryka. A może czegoś innego? jani będzie wiedział. " Ale heca, ale heca, kot się zes..ł koło pieca." Pozdrawiam. Tytuł:
Limeryki ( I I )
18:06 janiDrogi Kolego saimon, najlepszy krytyku literacki wśród strzelców i najlepszy strzelcze wśród krytyków! Nie Was, tylko mnie! A to zasadnicza różnica! Pozdrawiam!Tytuł:
Limeryki ( I I )
13:23 saimonDrogi Kolego jani! Z calym szacunkiem, ale jakos nie widze u Ciebie konsekwencji.Wcale nie tak dawno, zawziecie broniles Kolezanke parajaca sie grafomanstwem.Tak, grafomanstwem i na dodatek przynudzajaca nas swoja "tworczoscia".Ba, Ty widziales w niej Nikifora na niwie poezji. Z tym co napisales teraz, zgadzam sie w zupelnosci ale tak niedawno zachecales wrecz Kolezanke do raczenia nas dalszymi jej "wypocinami". Wiec?... PozdrawiamTytuł:
Limeryki ( I I )

... do zdjęć
23:57 primo takie spotkania są najlepsze
22:01 gawronn POLSKA !!!!!!!!
21:59 gawronn Zwycięsca ledwo sie zabrał,,,
21:58 gawronn A u nas podobnie nagradzają psy : )))
21:55 gawronn Jak pieknie wyglądacie!!!!!!!
21:55 gawronn Marucha oj nie wszystkie fotki wrzuciłes.Takich masz wiecej!!!!!!!he he he
21:50 gawronn Ten pies pokazał piękną prace!!!!
21:46 gawronn Pies z prawej 1 lok zw.konkursu i lewej 2 lok kol.Kovaća
21:35 Borsuk2007 Pozazdrościć....
20:00 Radek Silna grupa pod wezwaniem . . .
19:40 łapacz No ładniuchne ten w środku już złapał odwiatr :)))
17:06 Kebas84 Cudeńka :):):)
15:55 =cheSter! Prześliczne
15:39 Dominika śliczne
15:09 Mortalcombat :-))
14:59 Lafi :)
14:57 sylwan071481 Darz Bor
13:55 peterhunter Ale żeś mi smaka narobił, mówić nie mogę tak mi ślina ...
13:52 Lasota można oczy nacieszyć!!!
13:38 Kamil90 Gratuluję!!! i życzę więcej takich strzałów:-)
13:20 yogy oj dziczki będą miały źle z taką ekipą:) zycze sukcesów z psiakami:)
10:11 jandrusb Solidna konstrukcja.
10:09 Pk jaką kulą strzelasz ?? DB
10:04 błażej
09:48 jygermajster ciekawy myłkus
09:45 jygermajster ładny kaban!!gratuluje
09:19 MARS :)
08:51 Piotr Małas Fota jest niewyraźna, bo robiona komórką.A koziołek nie zdechł, bo trzasnął go pociąg.Jego głowę pokazuję na fotce wcześniejszej.Znalazłem go przy ruchliwej linii kolejowej, jego tył leżał parę metrów od częsci, która jest na zdjęciu,więc na 100% uderzył go pociąg.Nasze łowisko jest przecięte linią kolejową i zdarzają się takie przypadki..niestety :(
08:19 jandrusb Serdeczne gratulacje dla Ojca i Syna :-) a opowiadanie radziłabym napisać i opublikować :-)) Darz Bór.
08:14 Pilcu Piękny dziczek. Gratulacje. Św. Hubert wynagrodził ci chyba za piątek. He he he he he
07:58 jandrusb Ad ZKK600 druga pewnikiem trafiła do buzi innego łakomczuszka ;-)) ad Driaduś u mnie aromaty poziomkowe w pełni :-)
07:47 Bogusław Piękna sfora, ten w środku wygląda bardzo bojowo, miły to dla mnie miłośnika jamników widok Pozdrawiam hodowcę i życzę sukcesów w układaniu
00:37 darzbórnik74 Ad.Cantwell: tak, jestem zadowolony. Strzelam z niego ładnych parę lat, w zasadzie nie zawodzi. Polecam.