Wtorek
12.05.2009
nr 132 (1381 )
ISSN 1734-6827
Ogłoszenia
Brak nowych ogłoszeń w tym wydaniu
Wydawca i adres redakcji:
P&H Limited Sp. z o.o.
ul Meissnera 1
80-462 Gdańsk
NIP 585-00-00-791
Sąd Rejonowy w Gdańsku
Wydz. XVI Gospodarczy
KRS: 0000229167
Kap. zakł. 51 500PLN
tel: (058) 340-93-98
Redaktor naczelny:
Piotr Gawlicki
piotr.gawlicki@lowiecki.pl
Miejsce i data wydania:
Gdańsk, 12.05.2009
Numer wydania:
132 (1381 )
ISSN 1734-6827
Dyskusje problemowe
 Selekcja u dewizowców
 Selekcja na polowaniu d...
 selekcja
Dzisiejsze wpisy na forum
www.lowiecki.pl
Nowe zdjęcia w galeriach
więcej>>
26-11-06 16:12
sauer8x68
06-06-04 08:33
rysioh
20-12-08 21:50
prezo
10-05-09 19:02
rbanas1100
12-05-09 10:54
honda
23-02-08 18:57
Sylwian37
Komentarze czytelników
... do felietonów
09:15 SpringByc moze, ze inna ilosc okregow niz jest obecnie, mozna jakosc sensownie uzasadnic, ale do tej pory nikt tego nie zrobil, bo porownania do ilosci wojewodztw z pominieciem innych jednostek organizacyjnych, jak powiaty, gminy, czy wsie i miasta jest uzasadnieniem bezprzedmiotowym. Mozna np. przywolac, zeby bylo smieszniej, ilosc diecezji ktorych jest kilkadziesiat , z pominieciem dekanatow, tez mozna pokusic sie o interpretacje z ktorej nic nie wynika. Na PZL sklada sie ok. 2500 KL, dzielac to przez ilosc ZO, to wychodzi, ze ZG zawiaduje 49 ZO, a srednio na jeden ZO przypada 51 KL, jest to taka ilosc, ze srednio rozgarniete wladze okregowe moga bez zagladania w papiery czy komputer wiedziec co dzieje sie danym KL. Tylko w takim przypadku mozna mowic o rozsadnej sprawnosci organizacyjnej, wazna jest rowniez dostepnosc "wladzy" dla mysliwych, odleglosc w km i co wazne infrastruktura w postaci strzelnic. Gdyby przejsc do liczby 16 ZO, na jeden ZO przypadnie ok. 156 KL co jest o wiele za duzo, nie bedzie rowniez taniej, bo powierznie biurowe i pracownicy w miastach wojewodzkich sa kosztowniejsi i nie ma znaczenia, czy to bedzie w wojewodztwie drogi instruktor, czy w tej samej "cenie" lowczy okregowy.Tytuł:
Co zmienić w ustawie łowieckiej, cz. II - OKRĘGI
09:37 SpringTo co pisze Kolega Gawlicki jest jak zwykle smakowite, cytuje;" W ramach obecnie obowiązującej ustawy 'Prawo łowieckie', obywatel MUSI być członkiem PZŁ, żeby móc korzystać z uprawnień łowieckich, uzyskanych na podstawie tejże ustawy, a więc zmuszany jest do zrzeszenia się w konkretnym stowarzyszeniu. Innymi słowy, nie można korzystać z nabytych zgodnie z ustawą uprawnień łowieckich, bez przynależności do jednego konkretnego stowarzyszenia, a więc naruszana jest wolność obywatelska do zrzeszania się, która obejmuje również wolne prawo do nie zrzeszania się. Czy takie uregulowanie można nazwać zgodnym z w/w artykułem Konstytucji RP? Jeżeli Konstytucja daje obywatelowi prawo do zrzeszania się, to zrzeszanie się obywateli dla korzystania ze swoich uprawnień łowieckich, nie może być obowiązkiem." koniec cytatu. Moim zdaniem, jest to utopijno-populistyczna demagogia, plywajaca w sosie specyficznej logiki, ktorej nie chce nazywac. Kazdy czlowiek-obywatel ze wzgledow na koniecznosc ujecia zycia spoleczenstwa w ramy organizacyjne, podlega szeregu ograniczeniom, w tym rowniez w malo waznej dziedzinie jak lowiectwo. Wazny jest rowny, tzn. taki sam dostep kazdego obywatela do danego dobra, co i tak mozliwe jest to tylko w warstwie formalnej, w rzeczywistosci jedni zawsze radza sobie lepiej od innych. Dodam, ze jest mi w miare obojetny system lowiecki, jednak z tego powodu, ze jestem czlonkiem istniejacego PZL, w ktorym jest mi wystarczajaco dobrze, to ze wzgledow na lenistwo nie bedzie mi sie chcialo tego zmieniac. Tytuł:
Co zmienić w ustawie łowieckiej, cz. III - ZRZESZANIE SIĘ
10:07 Kazimierz SzumskiTutaj RPO o "dobrowolnym zrzeszaniu się" lub jak woli Tadeusz: "konieczności ujęcia życia społeczeństwa w ramy organizacyjne" http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/108300,kiedy_prawo_staje_sie_obowiazkiem_a_uprawnienie_przymusem.htmlTytuł:
Co zmienić w ustawie łowieckiej, cz. III - ZRZESZANIE SIĘ
11:45 saampekKolega Gawlicki jak zwykle pisze w sposób zrównoważony ale i asekurancki. Chce uszczuplić monopol PZŁ ale boi się aby nie zrobić mu zbyt wielkiej krzywdy.Tak jak PZŁ bezpardonowo i wszelkimi dostępnymi środkami stara się monopol utrzymać tak nasze działania nie mogą być li tylko liftingiem. Sam kolega Gawlicki proponuje likwidację obowiązku przynależności do PZŁ ale tym co by chcieli z tego skorzystać odmawia prawa do dzierżawy obwodów tym samym pozbawiając ich praktycznie mozliwości bezposredniego polowania. Używana argumentacja w postaci utrzymania monopolu PZŁ na dzierzawę obwodów aby utrzymać go przy zyciu (bo wszyscy uciekna w nowe struktury ) przypomina mi hasło "socjalizm tak wypaczenia nie" Co z tego wyszło nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Podobnie jest z argumentami o niemcach w skórzanych portkach i biznesmenach ,którzy tylko czekają aby przelicytować najlepsze obwody a z obecnych ich dzierżawców zrobić co najwyżej naganiaczy. Siegając niedaleko w przeszłośc powtarzamy te same argumenty co zwolennicy jednego słusznego banku ,jednego sklepu Jedności Łowieckiej po likwidacji którego wszystko miało się zawalić. Zdaję sobie sprawę ,że wielu szczególnie starszych myśliwych chce dożyć swoich łowieckich dni bez zmian bo jak mawiał Prezydent Regan -nikt nie słyszał aby ciężka praca kogoś zabiła , ale po co ryzykować- Tylko szeroko pojęty pluralizm związkowy jest gwarantem prawidłowej działalnosci stowarzyszenia. Tytuł:
Co zmienić w ustawie łowieckiej, cz. III - ZRZESZANIE SIĘ
12:35 Piotr GawlickiWidać Janusz Kochanowski, rzecznik praw pbywatelskich, również szerzy taką samą jak ja utopijno-populistyczną demagogię, pływajaca w sosie specyficznej logiki, której Spring nie chce nazywać. Zapraszam Kolegę Springa do polemicznej wypowiedzi wobec artukułu rzeczniak praw obywatelskich, bo może w końcu usłyszę argumenty merytoryczne w obronie przymusu przynależności myśliwych do PZŁ.Tytuł:
Co zmienić w ustawie łowieckiej, cz. III - ZRZESZANIE SIĘ
17:19 azilTrzeba być wyjątkowo krótkowzrocznym, aby w sytuacji, gdzie wszystkie grupy społeczne w Polsce walczą o swoje dotychczasowe przywileje - proponować zmiany prawne, które te przywileje znoszą i wprowadzają konkurencyjne podmioty. To tak jakby na złość dyrektorowi stoczni, pracownicy postulowali powstanie konkurencyjnej stoczni, która może puścić ich z torbami – przepraszam sic... „z odprawami”. No chyba, że każdy z pracowników liczy na to, że załapie się na robotę w nowej stoczni na tych samych warunkach, ale pod innym dyrektorem. Trzeba być wyjątkowym filantropem, aby dzielić się swoimi prawami i przywilejami (w myśl zasady – wpuścić lisa do kurnika) w sytuacji, gdzie na łowiectwie można zarobić i „zainteresowani” czekają na furtkę w ustawie, aby zapewnić sobie przejęcie obwodów na komercjalizację łowiectwa. Szeregowy myśliwy może nie zdawać sobie sprawy, że wkrótce jakieś składki i prace społeczne, nie wystarczą na dzierżawę obwodów – podlegających przetargowi. Nie uda się utrzymać monopolu gwarantującego dotychczasowe przywileje myśliwych, kiedy ustawa dopuści możliwość działalności innych podmiotów. Mnie to nie przeszkadza i na siłę sic...„dobra członków PZŁ” - bronić nie będę.......................................................................... Autorowi felietonu - pomysłu zmian w Ustawie – sic..„dla dobra myśliwych” i adminowi (w jednej osobie) – skromnie zwracam uwagę, że deliryczny manifest – apel „wielocyfrowca”: 1. nie ma związku z dyskutowanym tematem, 2. jest obraźliwy w stosunku do innego uczestnika, 3 podaje nie zweryfikowane fakty, 4. cytuje posty zawieszone administracyjnie, 4.pomawia o przyjmowanie jakiś korzyści ble ble ble. To, że przypomina apel sekretarza POP (Podstawowej Organizacji Partyjnej) PZPR do kolegów-towarzyszy, to pryszcz i traktuję go jako przypadek „wysoce medyczny”, ale może to znaczyć, że : Jaki felieton – takie komentarze! Pozdrawiam i życzę dalszej merytorycznej dyskusji! DB Tytuł:
Co zmienić w ustawie łowieckiej, cz. III - ZRZESZANIE SIĘ
19:36 Qulwapazil! Pisz w swoim imieniu! Moich przywilejów nikomu nie oddam bo ich zwyczajnie nie mam- więc mnie nie strasz ich utratą! Ty zapewne je masz więc jestes zainteresowany ich obroną. Ale takich "mających" jest zaledwie kilku pośród 100 tysiecy mysliwych a reszta to poniewierany plens, który na "stracie" przywilejów może jedynie zyskać! W kazdym razie nikt mnie za wolne mysli karać nie bedzie. Ani Tajera, czy Rappego czy Maziarza! Jest więc nas kilku, którzy jedynie zyskaja a nie stracą.Tytuł:
Co zmienić w ustawie łowieckiej, cz. III - ZRZESZANIE SIĘ
więcej>>
Psy myśliwskie
 wyżeł niemiecki kró...
 odyniec w dobre rece
 Walne Zebranie Czło...
 Zapowiedż miotu Spa...
 Caly tydzień zycia ...
 WYSTAWA KLUBOWA TER...
 Wachtelhund
 badanie stawów u ps...
 sterylizacja a uzyt...
Hyde Park Corner
 Polowanie w Białowieży
 Czy myśliwi są wrażli...
 Qulwap w delegacji !
 Fajne fotosy..
 Kolejna tragedia .
 ad Jastrząb
 Na czasie ;)
 Powitanie
 Skup Dziczyzny
 Dewizowcy a kryzys
 z cyklu gierki on-line
 Badanie dzika - Gdańsk
 Skup Kraków- czy to p...
 Naprawa kolimatora
 Prawda ci to czy "mit...
 NOWY DOWÓD!
Nota redakcyjna
Autorzy wszystkich tekstów wpisywanych na strony www.lowiecki.pl i do dziennik.lowiecki.pl wyrażają przez fakt dokonania wpisu zgodę, na publikowanie tych tekstów w dzienniku Łowiecki, przy czym Redakcja zastrzega sobie prawo do skrótów i zmian w tekście. Większe zmiany w materiałach redakcyjnych, opowiadanich i dowcipach przekaże autorom do samodzielnego wykonania.

Dziennik Łowiecki można otrzymywać również w wersji drukowanej poprzez prenumeratę. Warunki prenumeraty do czasu zebrania odpowiedniej liczby prenumeratorów, żeby móc druk wykonywać w drukarni, są następujące:
  • wysyłka 5 razy w tygodniu w dni robocze - opłata 31.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka 1 raz w tygodniu w poniedziałek - opłata 23.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka co 4 tygodnie w poniedziałek - opłata 21.50 zł. tygodniowo + VAT.
    Nekrologi od osób fizycznych są bezpłatene. Nekrologi od kół łowieckich i innych osób prawnych podlegają opłacie w kwocie 98,36 zł. + VAT.
  • Wiedza i edukacja
     od niczego do myśliwe...
     ŁP 4/2008
     Staż do PZŁ
     Statut PZł
     Zbędny zapis?
     "Myśliwi dzieciom" - ...
     Myśliwy dewizowy
     Pijany na walnym...
     wkład ...
     SKARGA DO TRYBUNAŁU
    ARCHIWUM
    DZIENNIK
    Redaktorzy
       Felietony
       Reportaże
       Wywiady
       Sprawozdania
    Opowiadania
       Polowania
       Opowiadania
    Otwarta trybuna
    Humor
    PORTAL
    Naczelny
    Forum
       Problemy
       Hyde Park
       Akcesoria
       Strzelectwo
       Psy
       Kuchnia
    Prawo
       Pytania
       Ustawa
       Statut
    Strzelectwo
       Prawo
       Ciekawostki
       Szkolenie
       Zarządzenia PZŁ
       Przystrzelanie
       Strzelnice
       Konkurencje
       Wawrzyny
       Liga strzelecka
       Amunicja
       Optyka
       Arch. wyników
       Terminarze
    Polowania
       Król 2008
       Król 2007
       Król 2006
       Król 2005
       Król 2004
       Król 2003
    Imprezy
       Ciechanowiec '08
       Mirosławice '08
       Mirosławice '07
       Nowogard '07
       Sieraków W. '06
       Mirosławice '06
       Osie '06
       Sarnowice '05
       Wojcieszyce
       Sobótka
       Glinki
    Tradycja
       Zwyczaje
       Sygnały
       Mundur
       Cer. sztandar.
       Filatelistyka
       Falerystyka
    Ogłoszenia
       Broń
       Optyka
       Psy
    Aukcje
    Galeria
    Pogoda
    Księżyc
    Kulinaria
    Kynologia
    Szukaj
    Mapa
    Strzelectwo
     OKREGOWE W BYDGOSZC...
     strzelba na początek
     Trajektoria 308WIN
     Dubeltówka
     Klasa mistrzowska, ...
     Kula !
    Moje polowanie
    Kury na Sikorniku autor: Dominika
    W niedziele umówiliśmy się na kuropatwy. Po nocce w pracy - głośnej dyskotece, aż marzył się odpoczynek w polach na łonie natury. Rano po dwugodzinnym śnie ciężko było się podnieść z łóżka, ale wizja polowania na kury szybko pogoniła mnie spod ciepłej pierzyny. Raz dwa, łazienka, śniadanie i szykowanie amunicji.
    - O kurcze!!! - nie mam szóstki.
    Szybkim krokiem pobiegłam do szafki gdzie tata trzymała amunicję. Był w lesie więc spokojnie mogłam podebrać mu troszkę patronów. Na gorącym uczynku przyłapał mnie pies, który ciepłym jęzorem lizał mnie po stopach. Chyba czuła już co się dzieję i nie odstępowała mnie na krok. Szybko spakowałam termos, kanapki, wierna simsonka i w pola.
    więcej>>
    Przegląd artykułów z poprzedniego tygodnia04.05.2009 - 10.05.2009
    Redaktorzy pisząPoniedziałek 04.05.2009
    Co zmienić w ustawie łowieckiej, cz. I - SĄDY autor: Piotr Gawlicki
    Jak nasi czytelnicy pamiętają z poprzednich artykułów, ORŁ w Koszalinie w swojej uchwale nr 8 rozprawiła się z propozycjami zmian do ustawy 'Prawo łowieckie', które poznano jakoby m.in. za pośrednictwem dziennika "Łowiecki", co jak już wyjaśniałem, było wierutnym kłamstwem, bo żadnych propozycji nie publikowaliśmy. Przeczytawszy jednak tę uchwałę oraz podobne uchwały z innych okręgów, pomyślałem sobie, że mógłbym zgłosić swoje propozycje takich zmian w organizacji łowiectwa w Polsce, wynikające z 40-letniego aktywnego stażu w PZŁ i kole łowieckim oraz znajomości wypowiedzi naszych czytelników w okresie ponad 8 lat istnienia portalu "Łowiecki".

    Uprzedzając spodziewany atak na zgłaszane przeze mnie propozycje, poinformuję moich adwersarzy, szczególnie tych spośród działaczy PZŁ, pełniących funkcje w organach, że jestem przeciwny:
    1. przekreśleniu 85 lat historii i tradycji Polskiego Związku Łowieckiego;
    2. likwidacji Polskiego Związku Łowieckiego;
    3. prywatyzacji lasów i prawa do polowania;
    4. odebraniu PZŁ demokratycznej podmiotowości w kształtowaniu swoich spraw;
    5. posługiwaniu się populistycznymi hasłami;
    6. ,

      czyli najczęściej formułowanymi zarzutami wobec najmniejszych nawet prób zmienienia czegokolwiek w PZŁ.
    więcej>>

    Redaktorzy pisząCzwartek 07.05.2009
    Co zmienić w ustawie łowieckiej, cz. II - OKRĘGI autor: Piotr Gawlicki
    W poprzednim odcinku artykułu na temat koniecznych zmian do ustawy z dnia 13 października 1995 r. 'Prawo łowieckie' [jednolity tekst Dz.U. 2005 Nr 127 poz. 1066z poźn. zm.], zająłem się przepisami, które spowodowały wprowadzenie do statutu PZŁ zapisu §137 ust.1 pkt 1, który jest obrazą dla państwa prawnego, bo sprawy naruszenia ustaw i rozporządzeń z zakresu łowiectwa oddaje pod jurysdykcję sądów łowieckich, choć konstytucja RP zdecydowała, że sprawy takie podlegają jurysdykcji sądów powszechnych. W dzisiejszym odcinku zajmę się sprawą, która najbardziej obecnie wzburza działaczy i organy Polskiego Związku Łowieckiego, to jest dostosowaniem struktury organizacyjnej Zrzeszenia do administracyjnego podziału kraju, czyli innymi słowy zmniejszenia liczby okręgów, żeby okręg odpowiadał województwu. Przy okazji sprawy liczby okręgów, zająłem się również tematyką szerszą, nadając jej ogólny tytuł:

    Struktura organizacyjna PZŁ

    Powraca co jakiś czas dyskusja nt. ilości okręgów w Polskim Związku Łowieckim. Kierujący obecnie Zrzeszeniem działacze rozpoczynali swoje łowieckie doświadczenie w kierowaniu Zrzeszeniem w latach 70-tych ub. wieku, kiedy to zmieniono podział administracyjny kraju na 49 województw i równocześnie na tyle samo okręgów podzielono strukturę Zrzeszenia. Strukturę 49 okręgów Polskiego Związku Łowieckiego doskonalono w czasach PRL, a od kiedy państwo polskie od niej odeszło, PZŁ trzyma się jej kurczowo. Rozumiem tę miłość do 49 okręgów, bo przez 35 lat istnienia okręgów wykształciły się się w nich takie relacje pomiędzy okręgowymi i krajowymi organami Zrzeszenia, które gwarantują spokojne doczekanie emerytury tak działaczom zatrudnionym, jak i tym powołanym.
    więcej>>

    Moje polowaniePiątek 08.05.2009
    Szóstak na medal autor: Dominika
    Wściekła i zła, taki czas niestety. Pisanie pracy magisterskiej i praca codzienna wkurzały mnie tak do reszty bo nie było czasu na polowaczke; (trochę też brak dobrej organizacji i wszystko poukładało się tak, jak nie powinno). Sezon mija, a tu rano do lasu nie ma jak, po południu pisanie pracy. Aaaa, do kitu...

    Brak wędrówek po Ługach i zasiadek na Zbiorniku, przygnębił mnie do reszty. Pisanie jakoś szło, ale już sierpień a kozła na rozkładzie ni huhu. Kurcze, sezon do bani, brak podchodów w majowe poranki, brak zasiadek w pięknie pachnące letnie wieczory, nawet nie wiem co gdzie wychodzi. Skaza na łowieckiej dumie. Rwa kulszowa uziemiła mnie na dobre 3 tygodnie:( Co za pieroństwo... wszystko nie tak!!!
    więcej>>

    Otwarta trybunaPiątek 08.05.2009
    Selekcja kozłów. Czy dać szansę naturze? autor: sumada
    Celowość prowadzenia selekcji ma swoich zwolenników jak i zagorzałych przeciwników. Zostawmy jednak na chwilę te rozważania i zadajmy inne pytanie. Czy potrafimy ocenić prowadzoną selekcję przez myśliwych? Rozważmy to na podstawie sarny. Mamy dane o ilości prawidłowych i nieprawidłowych odstrzałów. A przecież nie to jest najważniejsze. Najważniejsze jest przecież jakie kozły przeżyły bo to one zostaną ojcami następnego pokolenia. Z puli kozłów powinniśmy usunąć te, które uznajemy za selekcyjne, a powinniśmy zostawić dobrze rokujące. Ale nie mamy danych czy tak jest naprawdę, ponieważ nie mamy danych o tych kozłach, które przeżyły. Nie mamy np. danych czy średnia masa poroży kozłów odstrzelonych jest mniejsza od średniej masy poroży tych co pozostały w łowisku. A to byłby z pewnością właściwy wyznacznik świadczący o jakości prowadzonej selekcji. Jeśli takich danych nie ma to trudno jest dyskutować o sensie selekcji. Nie wiemy nawet czy jest ona pozytywna czy negatywna.
    więcej>>

    Myśliwskie akcesoria
     Daihatsu Rocky
     Simson - Merkel
     Optyk Grudziądz
     Jaki obiektyw?
     czyszczenie szkieł
     Zmiana krotności.......
     luneta
     stabilizacja pocisku ...
     Browning Acera Affut ...
     Broń na zbiorówki
     Broń na początek
     Nowa Lornetka
     amunicja do sako 85
    Przepisy kulinarne
     nalewka orzechowa
     Wiśniówka w maju
     Sosna