Piątek
28.07.2006
nr 209 (0362 )
ISSN 1734-6827
Hyde Park Corner
 Czy jet ktos ze Stalo...
 Co sie stało z ....
 cos dla oka :-D
 TYM RAZEM LUBLIN TYLK...
 Dość afer, łosiowisk,...
 Dlaczego wstepując do...
 dik-nowy
 Niedługo na kaczki!
 odpowiedzialność zarz...
 Zakaz wstępu do lasu
 Przeprowadzka
 strony Kół
 Orzech włoski
 Mocny byk ...z restau...
 wracam ( "do żywych" ...
 Susza
Wydawca i adres redakcji:
P&H Limited Sp. z o.o.
Budynek BPBK
ul. Jana Uphagena 27 lok. 703
80-237 Gdańsk

Redaktor naczelny:
Piotr Gawlicki
piotr.gawlicki@lowiecki.pl
Miejsce i data wydania:
Gdańsk, 28.07.2006
Numer wydania:
209 (0362 )
ISSN 1734-6827
Przegląd artykułów z poprzedniego tygodnia17.07.2006 - 23.07.2006
Redaktorzy pisząPoniedziałek 17.07.2006
Członkowie KŁ Nr 9 LTM jednak ukarani autor: Stanisław Pawluk
Sześciu myśliwych z Koła Łowieckiego nr 9 Lubelskie Towarzystwo Myśliwskie w Lublinie w dniu 13 luty 2004 wykonywało za zgodą i wiedzą zarządu koła polowanie zbiorowe z naganką, podczas którego strzelono 3 dziki. W polowaniu tym wziął udział członek zarządu koła, podłowczy Witold Moszczyński. Dnia 14 lipca 2006 roku, Okręgowy Sąd Łowiecki w Białej Podlaskiej pod przewodnictwem Stefana Karasińskiego przyjął, iż było to polowanie na lisy, zorganizowane na polecenie Zarządu Okręgowego w Lublinie, dlatego zarzut nielegalnego polowania mógł zostać postawiony tylko tym uczestnikom tego polowania, którzy w trakcie jednego z pędzeń w uroczysku „Skruda” strzelili po dziku. Wszyscy oni zostali zawieszeni w prawach członków Polskiego Związku Łowieckiego.

O Kole Łowieckim nr 9 pisaliśmy już wielokrotnie, na kanwie wykluczenia z koła Bogdana Soli, który śmiał złożyć do ZO PZŁ doniesienie, o powyższym polowaniu. Rzecznicy dyscyplinarni i sądy łowieckie PZŁ jakoś wyjątkowo wolno zajmowały się tym przypadkiem, żeby po 21 miesiącach Główny Sąd Łowiecki skierował sprawę do powtórnego rozpatrzenia przez Okręgowy Sąd Łowiecki w Białej Podlaskiej. Tu właśnie, po kolejnych 8 miesiącach odbyła się rozprawa, skutkująca ukaraniem winnych. Ale czy tylko tych trzech strzelców odpowiada za całą sprawę?

więcej>>

Listy do redakcjiPiątek 21.07.2006
Był sobie folwark zwierzęcy - GAIK, odc. 1 autor: Lufa
Był sobie folwark zwierzęcy - "GAIK" - nazywany.Żyło w nim stadko baranków prowadzonych przez wytrawnych fachmanów pod przewodnictwem: Jaka-Buraka, Kotka-Cwaniaka, Gąsiorka-Kasiorka z parobkiem Popkiem. Żyli sobie spokojnie, interesiki pędzili, chatki budowali - a zwierzątkami się nie przejmowali. Zawsze dbali o zaplecze posłusznych baranków, których wyrzucano z innych "organków". Dla tego nazywano ich "przytułkiem dla porzuconych kombatancików myśliwskich przekręcików".

Tak się wszystkim dobrze działo, a że ciagle było mało, to zaczeli bez żenady swoje prawko tworzyć śmiało.
Co tam się przejmować mieli - gdy robili to co chcieli.
Mieli plecy tam gdzie trzeba i kontrole jakie były nigdy nic im nie zrobiły.
Bo że mieli w swoim gronie "GWIAZDKI WIELKIE" co umiały kasę dusić i brać
więcej>>

Listy do redakcjiPoniedziałek 17.07.2006
Płowe i czarne autor: jani
Ten podział wydaje się dla wszystkich zrozumiały i oczywisty. Tak oczywisty, jak nadrzędny podział zwierzyny na grubą i drobną. Od łosia po głuszca – gruba, pozostałe gatunki zwierząt łownych – to zwierzyna drobna. Wśród drapieżników wilk i ryś będą w pierwszej grupie, borsuk i lis zaś – w drugiej.

Tytułowy podział, po namyśle, nie jest jednak bezsporny. Też przywykliśmy do niego, nawet w szerszym zakresie i nie wydaje się nam, by mogło kogo coś zaskoczyć.
Zwierzyna płowa – to łoś i pozostałe jeleniowate.
Zwierzyna czarna – dzik.
Ptactwo – a w nim ptaki wodno-błotne i kuraki.
Drapieżniki – między innymi wymienione wyżej wilki.
Wiadomo, że jest to podział umowny, że nie można doszukiwać się w nim jakichś wspólnych dla danej grupy cech systematycznych. Taki podział stosują myśliwi wedle swoich prawideł dla potrzeb łowieckich, często literackich lub anegdotycznych. Ale czegoś tu brakuje!

Dociekliwość wymaga poszukiwań w literaturze łowieckiej. Ponieważ popularne słowniki nie dotykają tego tematu, z różnych względów omijają go lub bezkrytycznie kalkują pierwowzory,
więcej>>

Nota redakcyjna
Autorzy wszystkich tekstów wpisywanych na strony www.lowiecki.pl i do dziennik.lowiecki.pl wyrażają przez fakt dokonania wpisu zgodę, na publikowanie tych tekstów w dzienniku Łowiecki, przy czym Redakcja zastrzega sobie prawo do skrótów i zmian w tekście. Większe zmiany w materiałach redakcyjnych, opowiadanich i dowcipach przekaże autorom do samodzielnego wykonania.

Dziennik Łowiecki można otrzymywać również w wersji drukowanej poprzez prenumeratę. Warunki prenumeraty do czasu zebrania odpowiedniej liczby prenumeratorów, żeby móc druk wykonywać w drukarni, są następujące:
  • wysyłka 5 razy w tygodniu w dni robocze - opłata 31.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka 1 raz w tygodniu w poniedziałek - opłata 23.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka co 4 tygodnie w poniedziałek - opłata 21.50 zł. tygodniowo + VAT.
    Nekrologi od osób fizycznych są bezpłatene. Nekrologi od kół łowieckich i innych osób prawnych podlegają opłacie w kwocie 98,36 zł. + VAT.
  • Myśliwskie akcesoria
     Diavari C
     Luneta
     ciekawostka na egunie
     z aukcji
     co to za bock?
     7x64 i 308Win
     5,6x50(R)Magnum - rod...
     Tikka T3
     Stary problem co wybr...
     Kniejówka Blaser v Me...
     iż 27em-Ic
     rusznikarz Avantu
     Mam 9,3
     7x64 vs. .308 Win.
    Dzisiejsze wpisy na forum
    www.lowiecki.pl
    ARCHIWUM
    DZIENNIK
    Redaktorzy
       Felietony
       Reportaże
       Wywiady
       Sprawozdania
    Opowiadania
       Polowania
       Opowiadania
    Listy do redakcji
    Humor
    PORTAL
    Naczelny
    Forum
       Problemy
       Hyde Park
       Akcesoria
       Strzelectwo
       Psy
       Kuchnia
    Prawo
       Pytania
       Ustawa
       Statut
    Strzelectwo
       Amunicja
       Tarcze
       Zawody
       Liga
       Archiwum
       Prawo
       Przystrzelanie
       Ciekawostki
       Szkolenie
       Konkurencje
       Optyka
       Prawidła
       Wawrzyny
    Polowania
       Król 2005
       Król 2004
       Król 2003
    Imprezy
       Sarnowice '05
       Połczyn 2005
       Wojcieszyce
       Sobótka
       Połczyn 2004
       Glinki
    Tradycja
       Zwyczaje
       Sygnały
       Mundur
       Cer. sztandar.
       Filatelistyka
       Falerystyka
    Ogłoszenia
       Broń
       Optyka
       Psy
    Aukcje
    Galeria
    Pogoda
    Księżyc
    Kulinaria
    Kynologia
    Szukaj
    Mapa
    Listy do redakcji
    Był sobie folwark zwierzęcy - GAIK, odc. 2. autor: Lufa
    C.d.
    Że historia się powtarza - tu nie trzeba komentarza.

    Było to przed paru laty, gdy "koryto" szersze było, to się przy nim pomieściło, jeszcze paru z tej to zgraji co FOLWARKIEM potrząsała. Przy korytku, chociaż z boczku siedział Borsuk - Fedyn co przyjmował gości z kasą (dewizową - się rozumie). Miał on chatkę całkiem dużą, no i placyk nad kałużą (stawkiem zwaną). Jak się goście nastrzelali - (lali lepsze no bo wiecie nie wywożą z Polski śmiecie) - potem BIBĘ urządzali. Nad "kałużą" przy ognisku, rozweselacz lał się srodze - do gardzieli - nie po nodze !?!.

    Gdy rozliczeń (dewizowych) przyszła pora, Borsuk wziął się do topora. Bo Gąsiorek z Kotem - Ćwikiem w tym Borsuka wykpić chcieli i dewizy zagarnęli. Wyszedł Borsuk na barana - wódę stawiać miał do rana. Borsuk zdębiał - wściekł się cały i rozgonił bractwo całe. Rezygnując na lat parę z towarzystwa tych buraków. A cwaniaki i spryciarze zagarnęli całą gażę. Tak przez lata - choć wspaniłe rozpieprzali Folwark cały.

    więcej>>
    Psy myśliwskie
     Psia prostata
     Dla rozluźnienia: j...
     Posokowiec i woda
     POSOKOWIEC BAWARSKI...
     Przepuklina
     Jakie psy do łowiska
    Komentarze czytelników
    ... do felietonów
    04:17 FaberKolego Kulwapie! Tnij ten wrzód w Dąbrowie! On powstał w bardzo ważnym miejscu!Tuż obok głowy! Już głowa boli i deko kołowata się robi-to objawy niedomogi mózgu! Chyba,że nie zależy ci na tej głowie? Tedy odpuść-odpadnie razem z wrzodem cuchnąca jak gangrena. Tytuł:
    Skandali w KŁ Dabrowa ciąg dalszy.
    06:33 Kazimierz SzumskiZwracano mi już uwagę żebym nie zaśmiecał forum bo nie jestem myśliwym. Jesteście chyba jednak Panowie częścią społeczeństwa postrzeganą przez to społeczeństwo jako swego rodzaju elita z prawem do decydowania o życiu i śmierci. Czy nie uważacie, że niektórzy spośród Was i to ci na świeczniku (mam nadzieję niechlubne wyjątki) pojmują to prawo zbyt dosłownie??? Ostatni wyczyn S.: S. jest również prezesem OSP Mokrany Stare, jak się dowiedział, że jeden ze strażaków pracuje u mojej córki (200 km. od miejsca zamieszkania) pojechał do domu jego rodziców osobiście i zabrał mundur. Chłopaka od soboty nie ma w pracy. Oceńcie to sami. Tytuł:
    Skandali w KŁ Dabrowa ciąg dalszy.
    09:17 fangaKolego Faber, nie zgadzam się z postawioną przez Ciebie diagnozą, nie jest to wrzód. Jest to nowotwór, nowotwór drążący organizację a związku z tym jedynym sposobem zapobiegania dalszemu rozwojowi choroby i cierpieniu postronnych, jest „odstrzał sanitarny”. Powiew nadziei na tenże wyczuwam w wypowiedzi Kol. Łowczego Okręgowego. Kolego Kulwap, Darz Bór na łowach drążących Łowiectwo chorób. Tytuł:
    Skandali w KŁ Dabrowa ciąg dalszy.
    09:29 LufaProszę Szanowne Państwo - to już nie tylko dno ale jeszcze trzy metry mułu w tym Polskim Związku Łowieckim. Tak, tak... - to ryba się od głowy psuje . Szybrawcy od zarządziku głównego poprzez okręgowe do kół na ciepłych stołeczkach od lat zasiada i kręci takie figury że jazda figurowa na lodzie to "pikuś" przy wyczynach tej gromady. Na palcach jednej ręki można policzyć w całej tej zgraji - ludzi odpowiedzialnych, uczciwych i realizujacych bez matactw prawidłowo powierzone obowiązki i funkcje. Puki będą dostawać nasze składki doputy będą - ośmieszać całe łowiectwo w Polsce. Patrzą na Nas inne narody i boki ze śmiechu drą z dur.... polaczków. Jeżdżę po Europie i w gronie myśliwych się nasłucham, że aż mi wstyd się przyznawać skąd jestem. Darz Bór i Bóg - rozum. Tytuł:
    Skandali w KŁ Dabrowa ciąg dalszy.
    10:17 PrzemekJ.Ha Ha Ha Coś mi się przypomina... Prawo prawem, sąd sądem... "a sprawiedliwość i tak będzie po naszej stronie... " ;) DBTytuł:
    Skandali w KŁ Dabrowa ciąg dalszy.
    więcej>>
    Strzelectwo
     jakie wyniki okregu...
     MŚ w Parkurze - POL...
     VII EDYCJA ZAWODÓW
     PUCHAR ŁOWCA SWIETO...
     sciaga na strzelnic...
     Zaklad Botanga - pr...
    Nowe zdjęcia w galeriach
    więcej>>
    28-07-06 12:18
    Leon_Ols
    28-07-06 18:03
    Kłysz
    Prawo w pytaniach
    Pytanie:
    Czy można pełnić funkcję jednocześnie prezesa koła i strażnika łowieckiego zatrudnionego przez wojewodę?
    Odpowiedź:
    Można, nie ma w tym względzie żadnych formalnych zakazów.
    Ogłoszenia
    Brak nowych ogłoszeń w tym wydaniu
    Przepisy kulinarne
     WiśniE i JeżynY
     Nalewki - raz jeszc...
     Jak przygotować ryb...
     KULWAPIE drogi-coś ...
    Dyskusje problemowe
     odpowiedzialnośc członk...
     Dodatkowe obciążenia no...
     ..a jeśli nie zdziczałe...