Czwartek
22.03.2007
nr 081 (0599 )
ISSN 1734-6827
Psy myśliwskie
 Kiedy pierwsze kryc...
 wielkanoc bez zając...
 Fajnie jest...:)
 Co to zmieniło...?
 NOWY Regulamin Prób...
 jaka to rasa???
 KONKURSY dzikarzy ....
 Chore uszy WNSZ.
 KATOWICE
 Zjadacz odchodów cz...
 Cieczka
 Farba z dzika ! Pil...
Komentarze czytelników
... do felietonów
12:53 fenekDzisiaj wyrok w sprawie Tomasza Rappe o uchylenie uchwał NWZ i ZO. Zobazcymy.Przy okazji nazbierało się trochę zaległych spraw. Co zrobi łowczy okręgowy Laszuk w przedmiocie kozłów strzelanych na polowaniu dewizowym w "Dąbrowie" w sezonie 2006/2007 ? Polowanie samowolnie zorganizowane przez Sacharuka bez zgody WZ, kozły strzelane na czerwone punkty, wyjścia w teren nie odnotowane w ewidencji pobytu myśliwych w łowisku, nie odnotowane efekty polowania. To wszystko powinno być zgłoszone Rzecznikowi Dyscyplinarnemu, w tym przypadku przez Laszuka- z urzędu. Obaj doskonale o wszystkim wiedzą, tylko że sprawa dotyczy "swojego" prezesa. Kolejny problem dotyczy dokarmiania zwierzyny. Sacharuk lansuje teorię żeby za jego kadencji jak najbardziej oszczędzać, kupić ziemię i budować dom myśliwski (przy zakładanym deficycie koła i użytkowanych 2 kwaterach) Później można będzie podnieść składki i zostanie garstka zaufanych w tym oczywiście ON i będą mieli dom. Można będzie nareszcie zapraszać notabli różnych szczebli. To zupełnie realny scenariusz, zwłaszcza że znowu wbrew opinii WZ. Ostatnio dało się zauważyć że myśliwi z "Dąbrowy" podporządkowani Sacharukowi niczego nie zrozumieli z lekcji udzielanych przez sądy, ani niczego się nie nauczyli. Wojciech K. (skrót od kolaborant?) rozgłasza wiadomości że Sacharuk dzwoni do zaufanych myśliwych w celu organizowania składki na Stanisława M. (były wicewojewoda) bo ten ostatni nie ma kasy żzeby wypłacić pomawianym przez siebie kolegom z koła zasądzony zwrot kosztów. Fajnie co? Czekamy na kolejny wyrok. Niedługo będzie jeszcze jeden- sprawa karna Sacharuka przeciwko Tomaszowi Rappe za krytykę łamania prawa. Tak to spędza wolny czas Antoni i jego świta. Tytuł:
Niechlubnej epopei T.Rappe cd.
13:14 KubczastyNie da się czytać o takich sytuacjach. Strażnika należy zwolnić z pełniących obowiązków i ropocząć procedurę udowodnienia zaniedbań w danym obwodzie łowieckim, a dla Koła Łowieckiego konsekwencją winna być odmowa przedłużenia dzierżawy obwodu. Pozdrawiam KubczastyTytuł:
Sprawa jednego łosia?
więcej>>
Dzisiejsze wpisy na forum
www.lowiecki.pl
Przepisy kulinarne
 cytryniec chiński
 Nalewka farmaceutów
 dla nalewkowiczów
Nota redakcyjna
Autorzy wszystkich tekstów wpisywanych na strony www.lowiecki.pl i do dziennik.lowiecki.pl wyrażają przez fakt dokonania wpisu zgodę, na publikowanie tych tekstów w dzienniku Łowiecki, przy czym Redakcja zastrzega sobie prawo do skrótów i zmian w tekście. Większe zmiany w materiałach redakcyjnych, opowiadanich i dowcipach przekaże autorom do samodzielnego wykonania.

Dziennik Łowiecki można otrzymywać również w wersji drukowanej poprzez prenumeratę. Warunki prenumeraty do czasu zebrania odpowiedniej liczby prenumeratorów, żeby móc druk wykonywać w drukarni, są następujące:
  • wysyłka 5 razy w tygodniu w dni robocze - opłata 31.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka 1 raz w tygodniu w poniedziałek - opłata 23.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka co 4 tygodnie w poniedziałek - opłata 21.50 zł. tygodniowo + VAT.
    Nekrologi od osób fizycznych są bezpłatene. Nekrologi od kół łowieckich i innych osób prawnych podlegają opłacie w kwocie 98,36 zł. + VAT.
  • Przegląd artykułów z poprzedniego tygodnia12.03.2007 - 18.03.2007
    Redaktorzy pisząCzwartek 15.03.2007
    Niechlubnej epopei T.Rappe cd. autor: Stanisław Pawluk
    Przepis ustawy o rozstrzyganiu spraw o utratę członkostwa w kole łowieckim w sądach powszechnych, nie doczekał się jeszcze orzeczeń wskazujących na sposób rozstrzygania przez sądy. Sprawa rozbija się o to, że art. 33 ustawy Prawo Łowieckie dający możliwość dochodzenia swoich spraw przed sądem nie precyzuje, czy myśliwy, który utracił członkostwo w kole czy PZŁ powinien wnosić o uchylenie uchwał wykluczających, czy też powinien składać pozew o ustalenie, że członkostwo nie ustało.

    Z punktu widzenia myśliwego chodzi o to samo, ale w procedurze sądowej są to dwa odmienne rodzaje spraw i mylne określenie swojego roszczenia w pozwie, może być fatalne w skutkach dla doświadczonych statutowym biczem wykluczenia z PZŁ, za np. niekoleżeńskość.

    więcej>>

    Moje polowaniePiątek 16.03.2007
    Słonka autor: ANDY
    Parę tygodni temu zakończone zostały zbiorówki i później minął czas indywidualnych łowów. Przedwiośnie zimne i mokre, jedynie coraz dłuższy dzień niesie nadzieję, że jednak wiosna nadejdzie. Po kilku zimnych i wietrznych dniach zrobiło się cieplej i ustał wiatr. Pojechałem z Bimem na Dunajec i łażąc z nim spacerowo oglądam pierwsze nieśmiałe jeszcze zaśniedzienia wikliny oraz kwiat lepiężnika. Gdzieniegdzie widać żółte kwiaty podbiału i jadowite pędy pokrzywy. Nagle widzę jak na kamieniach obok nurtu spacerują pliszki, śmiesznie kiwając ogonkiem. Błyskawiczne skojarzenie, może i ‘długodziobe‘ też już są, ponoć pojawiają się równocześnie właśnie z pliszką.

    więcej>>

    Listy do redakcjiWtorek 13.03.2007
    Marcowe wyciszenie - ale czy na pewno? autor: Lufa
    Temat wydawałoby się stary jak świat. Myślę, że jadnak dla ludzi zainteresowanych, a przede wszystkim myśliwych z prawdziwego zdarzenia, to co dzieje się ze zwierzyną nigdy nie będzie tematem zamkniętym i już całkowicie załatwionym. Dlatego nie trzeba ich specjalnie namawiać do cichych wędrówek po zakamarkach łowiska, stanowiących ostoje zwierzyny.

    Jak wiadomo wszem i wobec - miesiąc marzec - był i jest wyciszeniem łowisk dla całej populacji zwierzyny grubej - celem spokojnych narodzin i wyprowadzenia młodego pokolenia. Ale czy na pewno ... ? Wiedzą o tym nie tylko myśliwi ale również kłusownicy. Proceder swój uprawiają z dziada pradziada, a niektórzy również z bardziej prozaicznych i przyziemnych powodów. W tym też czasie myśliwych i strażników łowieckich w łowiskach będzie jak na przysłowiowe lekarstwo. A przecież dla nas myśliwych podstawą prawidłowej gospodarki i oczkiem w głowie - winien być jak największy przyrost populacyjny zwierzyny łownej.
    więcej>>

    Hyde Park Corner
     IDENTYFIKATORY_Nowoga...
     Trochę filozofii ?
     Merytoryczna dyskusja
     Nowogard -Admin
     Drugie oblicze Redaht...
     LOGO!!!!!!!!!!!!!11
     testy dla nowo wstępu...
     opłaty
     czy to prawda że...
     Spotkanie "jajeczkowe...
     POMOCY !!!
     Reklama samochodu ...
     Przepraszam
     Wraca cenzura
     Dziwne
     Udział w konkursach w...
    Ogłoszenia
    Brak nowych ogłoszeń w tym wydaniu
    Nowe zdjęcia w galeriach
    więcej>>
    11-11-06 09:05
    czarny zwierz
    16-05-05 09:56
    Smyk"
    21-11-06 17:58
    Smyk"
    Myśliwskie akcesoria
     Rottweil Tiger
     nikkon stirling plati...
     Proszę o opinije użyt...
     Esenbach
     czy warto?
     Nosler Partition
     Kulki Sako Hammerhead?
     Jaka lufa
     nikt nie elaboruje KJ...
     Lornetka OPTOLYTH
     Rdza na szynie
     Browning long track v...
     Dylemat jaka luneta?
     czyszczenie lufy
     RWS EVOlUTION
     przewiercenie komór w...
     Przystrzelanie 7x64
     Osada
     Sako
     Luneta Docter 2,5-10x...
     Pociski sabotowane do...
     Nosler Ballistic 9,7 ...
     sklep
     kolimator na końcu lu...
     Amunicja Hornady XLR
     Sprawa: Mój Blaser R9...
     pytanie do Pana Marka
     Nowy sezon a komary
     Opcje na 243win
     Bajkał...
     Kompensator drgań
     Aparat cyfrowy
    ARCHIWUM
    DZIENNIK
    Redaktorzy
       Felietony
       Reportaże
       Wywiady
       Sprawozdania
    Opowiadania
       Polowania
       Opowiadania
    Listy do redakcji
    Humor
    PORTAL
    Naczelny
    Forum
       Problemy
       Hyde Park
       Akcesoria
       Strzelectwo
       Psy
       Kuchnia
    Prawo
       Pytania
       Ustawa
       Statut
    Strzelectwo
       Amunicja
       Tarcze
       Zawody
       Liga
       Archiwum
       Prawo
       Przystrzelanie
       Ciekawostki
       Szkolenie
       Konkurencje
       Optyka
       Prawidła
       Wawrzyny
    Polowania
       Król 2005
       Król 2004
       Król 2003
    Imprezy
       Sarnowice '05
       Połczyn 2005
       Wojcieszyce
       Sobótka
       Połczyn 2004
       Glinki
    Tradycja
       Zwyczaje
       Sygnały
       Mundur
       Cer. sztandar.
       Filatelistyka
       Falerystyka
    Ogłoszenia
       Broń
       Optyka
       Psy
    Aukcje
    Galeria
    Pogoda
    Księżyc
    Kulinaria
    Kynologia
    Szukaj
    Mapa
    Dyskusje problemowe
     niezatwierdzony plan!!!...
     Sankcje??
     KONIEC SELEKCJI ?
     JAK CHRONIĆ UPRAWY KUKU...
     Psy w lesie
     Wiatraki
    Wydawca i adres redakcji:
    P&H Limited Sp. z o.o.
    ul Meissnera 1
    80-462 Gdańsk
    NIP 585-00-00-791
    Sąd Rejonowy w Gdańsku
    Wydz. XVI Gospodarczy
    KRS: 0000229167
    Kap. zakł. 51 500PLN
    tel: (058) 340-93-98
    Redaktor naczelny:
    Piotr Gawlicki
    piotr.gawlicki@lowiecki.pl
    Miejsce i data wydania:
    Gdańsk, 22.03.2007
    Numer wydania:
    081 (0599 )
    ISSN 1734-6827
    Strzelectwo
     NOWOGARD
     Nowogard -Diany kon...
     Nowogard-Pierwsza l...
     jakiej firmy i ilu ...
     Nowogard-konkurs 1
     Zawody 01 kwiecień ...
     Nurtujące Irę absol...
     szkła kontaktowe
     Rc1 a Pionki
     Rozstrzygający poje...
    Redaktorzy piszą
    Sprawa jednego łosia? autor: Stanisław Pawluk
    Dzwonek telefonu okazał się złowieszczy! Zdyszany głos informował, że w lesie nieopodal wsi Białka doszło do tragedii. Na cienkim drucie straciła życie klępa łosia.

    - Panie! Głos w słuchawce nie tai emocji - ona konając starała się urodzić!
    Teren ten zdążyłem poznać z racji pisania relacji o miejscu przeprowadzonej przez Państwową Straż Łowiecką w Lublinie interwencji w której ustalono liczne miejsca skłusowania saren oraz zebrano sporą ilość wnyków. Po jakiejś chwili jestem na miejscu zdarzenia. Wraz z policjantem posterunku w Milejowie aspirantem Wiesławem Świciem komendantem posterunku PSŁ Bogdanem Nieradką i strażnikiem PSŁ Grzegorzem Flor oglądamy miejsce w którym leży olbrzymie cielsko klępy. Zruszona dość głęboko ściółka i poruszony grunt świadczą, że klępa usiłowała się bronić. Spore otarcia na drzewach zaświadczają jak matka nienarodzonego jeszcze cielaka walczyła o życie. Nie tylko o swoje. Trudno nie odnieść wrażenia, że do chwili zanim cienki drut zacisnął się na jej masywnej szyi robiła wszystko aby zamknąć łańcuch życia. Nie zdążyła. Z dróg rodnych wypchała zaledwie niewielką część tego, co tak pieczołowicie chowała i niebawem towarzyszyłoby jej przy boku ciesząc swoją obecnością nie tylko matkę ale oglądających ludzi. Nie tylko myśliwych.
    więcej>>