Środa
30.05.2007
nr 150 (0668 )
ISSN 1734-6827
Strzelectwo
 Puchar Wojewody Mał...
 Dziekuje Botangowi....
 Zaproszenie na Pikn...
 Program kompterowy ...
 How do you do, Nork...
 Strzelamy na 450 me...
Psy myśliwskie
 W jakim wieku?
 Człowiek - to brzmi...
 Suka rodzi niebawem
 piesek z lekiem
 BIESIADA 2007 - Kro...
 cocer spaniel czy s...
 terier irlandzki
 Antoninek
 Gończych przybywa
ARCHIWUM
DZIENNIK
Redaktorzy
   Felietony
   Reportaże
   Wywiady
   Sprawozdania
Opowiadania
   Polowania
   Opowiadania
Listy do redakcji
Humor
PORTAL
Naczelny
Forum
   Problemy
   Hyde Park
   Akcesoria
   Strzelectwo
   Psy
   Kuchnia
Prawo
   Pytania
   Ustawa
   Statut
Strzelectwo
   Amunicja
   Tarcze
   Zawody
   Liga
   Archiwum
   Prawo
   Przystrzelanie
   Ciekawostki
   Szkolenie
   Konkurencje
   Optyka
   Prawidła
   Wawrzyny
Polowania
   Król 2005
   Król 2004
   Król 2003
Imprezy
   Sarnowice '05
   Połczyn 2005
   Wojcieszyce
   Sobótka
   Połczyn 2004
   Glinki
Tradycja
   Zwyczaje
   Sygnały
   Mundur
   Cer. sztandar.
   Filatelistyka
   Falerystyka
Ogłoszenia
   Broń
   Optyka
   Psy
Aukcje
Galeria
Pogoda
Księżyc
Kulinaria
Kynologia
Szukaj
Mapa
Nota redakcyjna
Autorzy wszystkich tekstów wpisywanych na strony www.lowiecki.pl i do dziennik.lowiecki.pl wyrażają przez fakt dokonania wpisu zgodę, na publikowanie tych tekstów w dzienniku Łowiecki, przy czym Redakcja zastrzega sobie prawo do skrótów i zmian w tekście. Większe zmiany w materiałach redakcyjnych, opowiadanich i dowcipach przekaże autorom do samodzielnego wykonania.

Dziennik Łowiecki można otrzymywać również w wersji drukowanej poprzez prenumeratę. Warunki prenumeraty do czasu zebrania odpowiedniej liczby prenumeratorów, żeby móc druk wykonywać w drukarni, są następujące:
  • wysyłka 5 razy w tygodniu w dni robocze - opłata 31.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka 1 raz w tygodniu w poniedziałek - opłata 23.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka co 4 tygodnie w poniedziałek - opłata 21.50 zł. tygodniowo + VAT.
    Nekrologi od osób fizycznych są bezpłatene. Nekrologi od kół łowieckich i innych osób prawnych podlegają opłacie w kwocie 98,36 zł. + VAT.
  • Komentarze czytelników
    ... do felietonów
    21:49 witingA teraz, szanowny Kolego Pawluk, powiedz o co Ci właściwie chodzi? Czy mam omijać całą ścianę wschodnią, bo to teren zapowietrzony? A może prowokujesz konkurs na najbardziej wstrząsającą historię z członkami PZŁ w roli głównej? Czy może jestem za ciemny by zrozumieć ukryty podtekst? A jeśli czekasz na reakcję wrażliwych, to, tak uważam że PZŁ istniejąc w tej formie jest zagrożeniem dla przyrody ojczystej, a jej struktury to objaw długo tworzonej patologii. P i DB Tytuł:
    Ratują dobre imię Związku?!
    22:46 el GwiazdorMam wrzaenie ze ten tekst ma podwojne dnoTytuł:
    Ratują dobre imię Związku?!
    ... do zdjęć
    00:06 sauer8x68 darzbornik74: ..to okolice tzw." wydzielone " miejscowosc Kobylanka ..jak bedziesz w szczecinie to daj znac ..tom pojedziemy w to magiczne miejsce zpolowac ,
    Darz Bór
    00:13 bokur1953 Myślę, że ten portal nie został
    stworzony aby oceniać zdjęcia jak to się robi na stronach dla fotografów i im zbliżonych. Zapraszam tych co inaczej myślą np na galerie.pl. Tam jedna kobitka zdjęcie jaszczurki oceniła mniej więcej tak: zdjęcie złe bo za dużo pionowych linii trawy itp bełkot. Wolę tutaj zobaczyć złapaną chwilę przy pomocy komórki niż gnioty z PS (sam nie jestem bez winy)gdzie słonie fruwają a bociany w szyku atakują krety.
    00:24 bokur1953 miało być oczywiście ponownie++++++++
    06:48 Karol Taką słabiznę to trzeba i należy właśnie przed rują... gracjas... darzbór !!
    07:09 jaktia Rogacz wygląda przecież na selekta, tylne odnogi bardzo krótkie, bardzi ładne zdjęcie swoją drogą!!! DB
    więcej>>
    Nowe zdjęcia w galeriach
    więcej>>
    29-09-04 02:45
    Jozef Starski
    26-11-06 16:12
    sauer8x68
    30-01-07 22:33
    błażej
    30-05-07 07:39
    scotti7
    Ogłoszenia
    Brak nowych ogłoszeń w tym wydaniu
    Prawo w pytaniach
    Pytanie:
    Czy koło łowieckie będące właścicielem pozyskanej zwierzyny odstępuje tusze wyłącznie tym myśliwym, którzy wykonują polowanie i upolują zwierzynę, czy też może odstąpić innym myśliwym, którzy wykonują polowanie, a nic nie upolują?
    Odpowiedź:
    Koło jako właściciel tuszy, może zrobić z nią wszystko, co dopuszcza prawo. Może sprzedać do przedsiębiorstwa skupu, może sprzedać myśliwym, członkom koła oraz może sprzedać do sprzedaży detalicznej w sklepach lub restauracjach. Do tej ostatniej sprzedaży nie potrzebuje koncesji.

    więcej>>
    Dzisiejsze wpisy na forum
    www.lowiecki.pl
    Dyskusje problemowe
     odszkodowania
     Czy zarząd może ignorow...
     DOKARMIANIE
     Jedno piwo
     kryteria na rogacza
     korzyści z PZŁ
    Hyde Park Corner
     czy to myłkus?
     Uparty koziołek ratow...
     Zaskoczony pytaniem ;...
     Liściarka czy aby nap...
     Instrukcja prowadzeni...
     Co warto przywiesc z ...
     1812...1912...2012 ;)...
     Pożyczanie broni...
     masa rogacza medalowe...
     może Janusz Weiss
     PYTANIE
     Koźlęta saren
     Koźlęta saren
     Warszawa? Hubertus? C...
     czyżby poprawa jakośc...
     DUCH PUSZCZY!!!
    Wydawca i adres redakcji:
    P&H Limited Sp. z o.o.
    ul Meissnera 1
    80-462 Gdańsk
    NIP 585-00-00-791
    Sąd Rejonowy w Gdańsku
    Wydz. XVI Gospodarczy
    KRS: 0000229167
    Kap. zakł. 51 500PLN
    tel: (058) 340-93-98
    Redaktor naczelny:
    Piotr Gawlicki
    piotr.gawlicki@lowiecki.pl
    Miejsce i data wydania:
    Gdańsk, 30.05.2007
    Numer wydania:
    150 (0668 )
    ISSN 1734-6827
    Redaktorzy piszą
    Ratują dobre imię Związku?! autor: Stanisław Pawluk
    Często w trosce o dobre imię Związku, władze okręgu lub koła gotowe są do dużych poświęceń. Znamy przypadek, gdzie dla utrzymania tej „właściwej” atmosfery, poświęcono..... lochę i warchlaki!

    A było tak:
    Na uroczysku Bilsko zwierzyna lubiła bywać często. Wiedział o tym świeżo upieczony strażnik łowiecki, a zarazem pupil łowczego koła Ludwik B. Postawił więc latem ubiegłego roku coś, co bardziej przypominało szkaradną budę niż ambonę i wykładając pod nią to, co w prowadzonym przez siebie pobliskim gospodarstwie rolnym zastosowania już nie miało, oddawał się rozkoszy polowania. Takich przyjemności Ludwik B. w poprzednim kole nie zaznał, bo zaraz po pierwszych swoich wyczynach musiał wiać, czując na karku oddech wymiaru sprawiedliwości łowieckiej.
    więcej>>
    Myśliwskie akcesoria
     Hollow Point
     Amunicja srutowa 410 ...
     Noż gerlach
     preparaty do osady
     Mauser M 03
     Luneta SACO
     Browning Citori
     Skupienie Varminta
     sztandary
     IOR - śrubka??
     Delta czy Bushnell
     Partizan 223 rem.
     dryling
     243 win
     Kniejówka Bettinsoli
     dubeltówka dla leworę...
     jaka luneta na strzel...
     narodziny strzelby
     RYKOSZET
    Przepisy kulinarne
     Czy znacie przepis ...
    Przegląd artykułów z poprzedniego tygodnia21.05.2007 - 27.05.2007
    Redaktorzy pisząCzwartek 24.05.2007
    Dla kogo Łowiec Lubelski? autor: Stanisław Pawluk
    W lubelskim temperatury sięgają 30 stopni Celsjusza więc z przyjemnością sięgnąłem po najnowszy, jeszcze ciepły, numer kwartalnika „Łowiec Lubelski”, opatrzony numerem 1! Numer ten oznacza chyba, że Okręgowa Rada Łowiecka miesiąc maj zaliczyła do pierwszego kwartału roku i „chcąc nie chcąc” pismo zaszeregowane jako „kwartalnik” wydać musiała. Mało eleganckie wobec czytelnika byłoby, wydanie pierwszego numeru np. w czerwcu, który to miesiąc wypadałoby ORŁ w Lublinie zaliczyć już do drugiego kwartału roku! Nie będę się dziwił, jeśli wzorem lubelskiego systemu, rok będzie miał dwa, lub pięć kwartałów, bowiem czas w ORŁ wydaje się rzeczą jak najbardziej względną.

    więcej>>

    Moje polowaniePiątek 25.05.2007
    Bezpiecznik autor: ANDY
    Spędziłem na ambonie całą noc. Powód. ‘Banalny’. Przez chwileczkę widziałem na wieczornej zasiadce niesamowitego kozła z parostkami, marzenie. Siedziałem oczarowany wiosennym wieczorem, ciepłym i tak bogatym w odgłosy i zapachy, gdy na kobiercu polany pojawiła się ruda plama. Lornetka do oczu i ciekawie oglądam młodego szpicaka, wywiniętego do tyłu w formę haków kozicy. Zdejmuję szkła i wieszam na gwoździu. Sięgam po sztucer i słyszę nagle jakiś dziwny szum. Szpicak wieje na otwartą przestrzeń a za nim biegnie potężna sylwetka kozła. Zaskoczony zupełnie, nie sięgam po lornetkę, bowiem na tej odległości widzę z czym mam do czynienia. Potężny szóstak, wysoki o bogatym uperleniu i ogromnych różach stoi wypięty i uważnie oczy za uciekającym szpicakiem. Wydmuchuje nozdrzami gwałtownym wydechem, zirytowany i wściekły. Wolno wystawiam sztucer przez okienko i składam się do niego. Zbyt mała odległość przy sześciokrotnym powiększeniu sprawia, że mam ciemną plamę w obiektywie. Odejmuję broń od oka aby zdjąć lunetę i w tym momencie kozioł kieruje wzrok na okienko i rusza w las. Nie mam szans na strzał w biegu, zresztą nie zrobiłbym takiego czegoś.
    więcej>>